Polski sędzia spisany przez policję... w trakcie meczu. Absurdalna sytuacja na krajowym podwórku
Wojciech Wrona
PIŁKA NOŻNA. Tego jeszcze nie było. Podczas jednego z meczów "A" klasy na boisko wtargnęła policja. Powód? Chcieli spisać sędziego spotkania z powodu... wulgaryzmów używanych przez piłkarzy.
Do zdarzenia doszło w sobotę 21 września. Podczas meczu policjanci przerwali spotkanie i poprosili prowadzącego zawody Huberta Ziębę z Pińczowa o wylegitymowanie się. Ich uwagę przyciągnęli piłkarze, którzy w czasie pierwszej połowy nie szkodzili sobie słów. Zdaniem funkcjonariuszy boisko jest miejscem publicznym, w którym wulgaryzmy są karane.
Na szczęście arbiter Zięba nie musiał płacić żadnego mandatu, a mecz wznowiono.
Wideo
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!