Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powrót do gry Bartłomieja Bisa i Marko Mamicia. Wygrana piłkarzy ręcznych PGE VIVE Kielce w Kaliszu [ZDJĘCIA, VIDEO]

Paweł Kotwica
Materiały prasowe Energa MKS Kalisz/PGNiG Superliga
W meczu PGNiG Superligi piłkarzy ręcznych, Energa MKS Kalisz przegrała z PGE VIVE Kielce. Po ośmiu miesiącach przerwy do gry w kieleckim zespole wrócił Bartłomiej Bis, po kontuzji zagrał również Marko Mamić.

Energa MKS Kalisz - PGE VIVE Kielce 27:37 (12:15)

PGE VIVE: Ivić (1-48 min, 11 obron, 38 %), Wałach (48-60 min, 1 obrona, 10 %) – Fernandez 4 – Jurkiewicz 6, Mamić – D. Dujszebajew 4 – Lijewski 1, Janc 6 (1) – Moryto 7 (1) – Karaliok 3, Aginagalde 5, Bis 1.

Energa MKS:Zakreta (1-17 min, 0 obron, 0 %), Padasinow (17-60 min, 11 obron, 28 %) – Kniaziow, Pa. Adamczak 1, Pi. Adamczak, Adamski 5, Bożek, Grozdek 2, Pilitowski 7, Szpera 3, Czerwiński, Drej 1, Klopsteg 2, Krycki 4, Kwiatkowski, Misiejuk 2.

Karne. Energa MKS: 0/2 (Ivić obronił rzuty Czerwińskiego i Adamskiego). PGE VIVE: 2/3 (Moryto rzucił nad bramką).

Kary. Energa MKS: 6 minut (Pi. Adamczak, Czerwiński, Misiejuk po 2). PGE VIVE: 6 minut (Jurkiewicz 4, Karaliok 2).

Sędziowały: Joanna Brehmer (Mikołów), Agnieszka Skowronek (Chorzów).

Widzów: 2300.

Przebieg: 0:3 (‘6), 1:3, 1:4, 2:4, 2:6, 3:6, 3:8 (‘16), 5:8, 5:9, 6:9, 6:11, 8:11, 8:13 (‘27), 10:13, 10:14, 12:14, 12:15 – 13:15, 13:17, 14:17, 14:21 (‘36), 15:21, 15:25 (‘41), 16:25, 16:27, 17:27, 17:29 (‘46), 20:29, 20:30, 22:30, 22:31, 23:31, 23:32, 24:32, 24:25, 25:35, 25:36, 26:36, 26:37, 27:37

Wydarzeniem meczu był powrót na boisko Bartłomieja Bisa. Młody obrotowy PGE VIVE pod koniec lutego zerwał więzadała kolanowe, ale w Kaliszu po ośmiu miesiącach przerwy wrócił, grał przez kilkanaście minut i zdobył nawet gola. Po dużo krótszej przerwie zagrał również Marko Mamić.

W kieleckim zespole nadal kontuzjowany jest Władysław Kulesz, lekki uraz dolecza Michał Jurecki, przeziębiony jest Alex Dujszebajew, a trener Talant Dujszebajew dodatkowo dał odpocząć Luce Cindriciowi, Władymirowi Cuparze i Mateuszowi Jachlewskiemu. Kielecki zespół zagrał w Kaliszu zaledwie 48 godzin po meczu Ligi Mistrzów w Barcelonie i 24 godziny po dotarciu z Hiszpanii do Kielc.

ZOBACZ SKRÓT MECZU

Mamić pojawił się na boisku już na początku meczu, ale grał tylko w obronie, a Bis wyszedł na ostatnich kilkanaście minut do defensywy i ataku. Zmiennikiem Krzysztofa Lijewskiego na prawym rozegraniu był Blaż Janc, który na moment pojawił się również na środku rozegrania. Kaliszanie w poprzedniej kolejce przegrali z ostatnią drużyną w tabeli Arką Gdynia, mieli rozmowę z zarządem i przystąpili do meczu mocno zmobilizowani.

Kielczanie zaczęli spokojnie i skutecznie, nieźle grała obrona, dobrze bronił Filip Ivić. Po 16 minutach goście prowadzili 8:3. Od tego momentu sytuacja nieco zaczęła się nieco zmieniać, bo w bramce kaliszan pojawił się golkiper Artiom Padasinow, który do przerwy odbił osiem rzutów naszych zawodników, co dało mu ponad 50-procentową skuteczność. Kiedy jego koledzy z pola marnowali te odbite przez Białorusina piłki, popełniając błędy w ataku, przewaga mistrzów Polski się nie zmniejszała. Jednak w ostatnich kilku minutach zespół z Kalisza zagrał niemal bezbłędnie, przez co przewaga Żółto-Biało-Niebieskich po pierwszej części gry wrażenia nie robiła.

Po zmianie stron nasi zawodnicy zagrali z większą koncentracją. Przycisnęli w obronie, wydłubali kilka piłek, uruchomili kontrę, poprawili skuteczność w ataku pozycyjnym i w 41 minucie wygrywali różnicą dziesięciu bramek, a pięć minut później – dwunastu. Wypracowana wysoka przewaga pozwoliła się rozluźnić i w końcówce mecz się wyrównał.

W innym wtorkowym spotkaniu Orlen Wisła Płock wygrała z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski 38:24 (19:10).

Kolejny mecz PGE VIVE zagra w sobotę 10 listopada o godzinie 15. Będzie to wyjazdowe spotkanie Ligi Mistrzów z białoruskim Mieszkowem Brześć.

BYŁY ZAWODNIK VIVE KIELCE SZYKUJE SIĘ DO WALK W MMA[ZDJĘCIA]

POLECAMY RÓWNIEŻ:



OTO NOWE PGE VIVE KIELCE. ZOBACZ ZMIANY I SKŁAD NA SEZON 2018/2019 [ZDJĘCIA]


SŁAWEK SZMAL SKOŃCZYŁ 40 LAT. Zobaczcie „KASĘ”, JAKIEGO NIE ZNACIE [UNIKALNE ZDJĘCIA]



MARIUSZ JURASIK GRAŁ W JEDNEJ DRUŻYNIE Z ANDRZEJEM SUPRONEM. W PIŁKĘ NOŻNĄ.


ŚLUB W PIEKLE. NIEZWYKŁA SESJA FOTOGRAFICZNA PIŁKAREK RĘCZNYCH


POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:

Handball Echo Dnia

POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:

Sport Echo Dnia

Autor jest również na Twitterze
Obserwuj Handball Echo na Twitterze
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24