Program Certyfikacji kołem zamachowym dla rozwoju polskich szkółek?

Alan Rogalski
Alan Rogalski
Chemik Gorzów.
Chemik Gorzów. Alan Rogalski
– Dla dobra piłki lokalnej, nie tylko ogólnopolskiej, na pewno taka inicjatywa jest potrzebna – mówi Michał Wlaźlak, prezes i trener UKS Chemik Gorzów, jednej z 17 szkółek w województwie lubuskim, które otrzymały brązową gwiazdkę w Programie Certyfikacji PZPN.

Program Certyfikacji PZPN to innowacyjny projekt skierowany do akademii prowadzących szkolenie dzieci. Jego ideą jest wyznaczanie standardów pracy z młodymi zawodnikami, pomoc w ich szkoleniu oraz weryfikacja szkółek. Jednym z najważniejszych celów programu jest rozszerzenie dostępu do nowoczesnego treningu i dotarcie do jak najmłodszych kategorii wiekowych (6-13 lat) z profesjonalnymi metodami treningowymi.

Przyznanie danemu podmiotowi certyfikatu na jednym z trzech poziomów (złotym, srebrnym lub brązowym) jest równoznaczne ze spełnieniem przez niego szeregu kryteriów i gwarancją odpowiedniej jakości szkolenia. Jednostki wyróżnione w ten sposób dołączyły do elitarnego grona szkółek, będących dla dzieci najlepszym miejscem do rozwijania piłkarskich umiejętności.

W pierwszej edycji programu do PZPN-u wpłynęło prawie 1200 formularzy zgłoszeniowych. Ostatecznie wszystkie wymagania formalno-prawne spełniło blisko 700 podmiotów, w tym 420 otrzymało brązowy certyfikat. Beneficjentami tej gwiazdki są szkółki, które spełniają podstawowe kryteria dotyczące kwalifikacji trenerów, liczby drużyn oraz programu szkolenia.

Wlaźlak przyznaje, że jego klubowi nie było trudno uzyskać brązową gwiazdkę. – Wprowadziliśmy swoje gotowe konspekty do programu. Dokupiliśmy sprzęt, który według unifikacji musieliśmy mieć. To były drobne korekty. Reszta rzeczy pozostała u nas bez zmian, bo spełnialiśmy wszystkie wymagania. Bazę mamy profesjonalną, bo jest i zimowa, i letnia w Chwalęcicach, gdzie jest boisko wysokiej klasy. Rozwój dzieci jest więc u nas jak najbardziej prawidłowy. Tylko czekamy na zdolnych adeptów. Zapraszamy wszystkich chętnych od rocznika 2015 w dół, aż do rocznika 2006.

Wlaźlak zwraca uwagę, że kilka aspektów w Programie Certyfikacji można jeszcze ulepszyć, ale… – Nie od razu Rzym zbudowano. Cieszmy się z tego, że go mamy. To są kroki robione w kierunku zachodu, po to, by go dogonić. Niech ten program będzie kołem zamachowym dla rozwoju polskiej piłki – mówi gorzowianin, którego klub działa od 2012 r.

Dziś w jego szkółce trenuje 176 zawodników. – Grupę trampkarza prawdopodobnie będziemy wygaszać. Z naszej inicjatywy powołaliśmy Gorzowskie Centrum Szkolenia i oddaliśmy chłopców z rocznika 2006 na wypożyczenie do Stilonu Gorzów, podobnie jak dwa inne lokalne kluby. Chcemy zbudować silną piłkę centralną, od trampkarza, przez juniora młodszego do juniora starszego. Wybitnych nie będziemy zatrzymywać, jeśli nie będziemy mieli pierwszej ligi. Ale ci, którzy nie załapią się do najlepszych akademii w Polsce, muszą mieć bodziec, żeby zostać. Jeśli nie mamy milionów na ekstraklasę w Gorzowie, to miejmy chociaż centralną piłkę i zostawiajmy tych najlepszych w Gorzowie – oznajmił Wlaźlak.

Korzyści z Programu Certyfikacji PZPN będzie też czerpać UKS Promień Żary. – Myślę, że poprawi się jakość w zakresie szkolenia. A do tego prestiż w środowisku. To też jest bardzo ważne – powiedział Eugeniusz Gabas, członek zarządu klubu, i dodał: – UKS Promień nie miał żadnych problemów z uzyskaniem brązowej gwiazdki. Zostaliśmy zaproszeni do programu pilotażowego i potem zostaliśmy zakwalifikowani dalej. Powtórnie musieliśmy składać dokumenty, ale byliśmy na to przygotowani. I czekaliśmy na decyzję.

Ta była pozytywna też w przypadku UKS Czwórka Kostrzyn. – Nie było trudno dostać brązową gwiazdkę. Nie mieliśmy żadnych niedociągnięć. Nawet, szczerze mówiąc, żałujemy, że nie startowaliśmy na wyższą gwiazdkę. Ze względu na to, że byliśmy w programie pilotażowym, to chcieliśmy zacząć od dołu – przekonuje Sebastian Detmer, członek zarządu klubu, i dodaje: – Uważam, że taki program jest potrzebny. Bo często kluby nie znają metod szkolenia. A tak program coś określa i będzie to kontrolował. Program będzie więc trzymał pieczę nad szkoleniem dzieci i młodzieży.

Oprócz wyżej wymienionych szkółek w Lubuskiem brązowy certyfikat otrzymali: Akademia Piłkarska Sulechów, Dąb Przybyszów, KP Piast Iłowa, KS Piast Czerwieńsk, KS Sparta Grabik, MKP Arka Nowa Sól, MKP Carina Gubin, MKS Korona Kożuchów, MLUKS Dwójka MOS Gubin, PUKS Maksymilian Gorzów, Stowarzyszenie Pogoń Skwierzyna, Stowarzyszenie Sportowe Zjednoczeni Lubrza, Szkółka Piłkarska Odra Nietków i UKS Celuloza Kostrzyn.

POLECAMY WIADOMOŚCI SPORTOWE

POLECAMY:
Otwarcie hali Chemika Gorzów

POLECAMY:
Czwórka Kostrzyn w finale Turnieju z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku

Sto lat mistrzu! Zobacz, jak zmieniał się Bartosz Zmarzlik w...

TOP 10 Żużlowców Stali Gorzów, którzy mieli duży potencjał, ...

Dopingowałeś Stal rok temu? To są najlepsze zdjęcia kibiców ...

To nie zawsze była Stal Gorzów. Przez lata ta drużyna nazywa...

Poznajesz? To była koszykarka z Gorzowa. Dziś słoweńska rozg...

Oto 13 najatrakcyjniejszych koszykarek z polskiej ligi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Program Certyfikacji kołem zamachowym dla rozwoju polskich szkółek? - Gazeta Lubuska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24