Prokuratura zbada obstawiany w zakładach bukmacherskich faul w meczu Pucharu Argentyny z udziałem Boca Juniors Buenos Aires

Filip Stachowski
Brutalny faul Miltona Leyendekera na Exquielu Zeballosie w 5. minucie meczu Agropecuario - Boca Juniors (0:1)
Brutalny faul Miltona Leyendekera na Exquielu Zeballosie w 5. minucie meczu Agropecuario - Boca Juniors (0:1) screen YouTube
Prokuratura sprawdzi, czy faul Miltona Leyendekera w trakcie meczu 1/8 finału piłkarskiego Pucharu Argentyny pomiędzy zespołami Agropecuario i CA Boca Juniors, za który otrzymał czerwoną kartkę, został popełniony, aby zrealizować warunki zakładu bukmacherskiego.

Obrońca gospodarzy został ukarany czerwoną kartkę już w 8. minucie spotkania za faul na Exquielu Zeballosie, który doznał poważnej kontuzji kostki i będzie musiał przejść operację, a drugoligowy zespół Agropecuario przegrał 0:1.

Pierwsze informacje, które sugerowały, że 24-latek agresywnie zaatakował rywala w celu spełnienia warunków zakładu, bukmacherskiego podały lokalne media. Następnie sprawą zajęły się władze Buenos Aires.

"Prokurator bada sprawę, czy w zakładach bukmacherskich można było obstawiać, że zawodnik Agropecuario otrzyma czerwoną kartkę przed 10. minutą meczu" - oświadczyło biuro prokuratora Buenos Aires w mediach społecznościowych.

- Chcemy sprawdzić, czy to, o czym donoszą media to prawda - przekazał agencji Reuters informator z biura prokuratora i dodał, że "zakłady tego typu byłyby oczywiście nielegalne".

Leyendeker tłumaczy się mówiąc, że pomysł celowego wyrzucenia samego siebie z boiska jest "szalony".

- Czy naprawdę chciałbym, żeby moja drużyna grała w dziesiątkę przeciwko Boca Juniors w meczu, w którym każdy chce grać? Taka sytuacja nigdy mi się nie przydarzyła - powiedział piłkarz, cytowany przez lokalny serwis Infobae. (PAP)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24