PŚ we florecie. Pierwsze podium Walczyk-Klimaszyk, Rządkowski jedenasty

OPRAC.:
Mateusz Ptaszyński
Mateusz Ptaszyński
www.Polski Związek Szermierczy.pl
Julia Walczyk-Klimaszyk zajęła trzecie miejsce w turnieju Pucharu Świata florecistek w Kairze. W półfinale przegrała z późniejszą triumfatorką - Włoszką Martiną Favaretto 8:15. Wśród mężczyzn Andrzej Rządkowski był 11. Wygrał Amerykanin Alexander Massialas.

25-letnia Walczyk-Klimaszyk, dotychczas 18. w światowym rankingu, po raz pierwszy w karierze stanęła na podium pucharowych zawodów.

W stolicy Egiptu zawodniczka KU AZS UAM Poznań rozpoczęła rywalizację od zwycięstwa nad Niemką Aliyą Dhuique-Hein 15:8, a później jednym trafieniem wygrała z Chinką Qingyuan Chen (15:14). W walce o ćwierćfinał pokonała ubiegłoroczną mistrzynię globu, Francuzkę Ysaorę Thibus 15:10, a w półfinale zameldowała się po wygranej z także wyżej notowaną od siebie jej rodaczką Pauline Ranvier 15:11.

Martyna Jelińska (AZS AWF Poznań) wygrała dwa pojedynki w zasadniczej części turnieju i zajęła 16. lokatę. Pokonała piątą w światowym rankingu Włoszkę Francescę Palumbo 8:7 i Koreankę Seo In Hong 15:6. W 1/8 finału Polkę wyeliminowała późniejsza finalistka - Włoszka Martina Batini, zwyciężając 15:8.

Hanna Łyczbińska (KU AZS UAM Poznań) zajęła 29. pozycję, a w 1/16 finału uległa doświadczonej Kanadyjce Eleanorr Harvey 4:15.

Pozostałe biało-czerwone odpadły w eliminacjach.

W finale Favaretto pokonała Batini 15:7. 21-letnia studentka prawa na uniwersytecie w Padwie, która dotychczas była 21. w klasyfikacji florecistek, po raz pierwszy triumfowała w zawodach PŚ. Wcześniej tylko raz była na podium - przed rokiem w Poznaniu zajęła trzecie miejsce.

W turnieju mężczyzn z dobrej strony zaprezentował się Rządkowski (Wrocławianie). Zaczął od wygranej z Chińczykiem Ziwei Mo 15:8 w 1/32 finału, później pokonał Hiszpana Carlosa Llavadora 15:14, a w walce o ćwierćfinał nie sprostał Włochowi Davide Filippiemu 5:15 i uplasował się na 11. pozycji.

Adrian Wojtkowiak (AZS AWF Poznań) zajął 28. miejsce. Najpierw wygrał z Francuzem Alexandre Sido 15:14, a następnie uległ późniejszemu zwycięzcy - Massialasowi 7:15.

W turnieju głównym wystąpił jeszcze Jan Jurkiewicz (Budowlani Toruń) - zajął 43. lokatę.

W finale Massialas, wicemistrz olimpijski z Rio de Janeiro, pokonał Tommaso Mariniego 15:14. To siódmy pucharowy triumf Amerykanina. Włoch to lider światowego rankingu, ubiegłoroczny wicemistrz Europy i globu.

W niedzielę odbędą się zawody drużynowe.
(PAP)

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24