Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puchar Polski. Kapitan KKS-u Kalisz: zagramy bez większego stresu

OPRAC.:
Jakub Maj
Jakub Maj
Adam Jastrzebowski
Piłkarze KKS-u Kalisz po wyeliminowaniu trzech ekip z ekstraklasy są o jeden krok od gry w finale Pucharu Polski. We wtorek czeka ich trudniejsze zadanie niż w poprzednich rundach, bowiem zagrają z 19-krotnym triumfatorem rozgrywek – Legią Warszawa.

Obecność drużyny z drugiej ligi w półfinale Pucharu Polski nie jest jednak czymś szczególnym – przed rokiem o krok od finału była trzecioligowa Olimpia Grudziądz, którą wyeliminował Lech Poznań. Historia, którą napisała kaliska drużyna jest jednak wyjątkowa, bowiem po drodze wyeliminowała trzy zespoły z Ekstraklasy: Widzew Łódź (5:5 i rzuty karne 4-3), Górnika Zabrze (3:3 i rzuty karne 5-3) oraz Śląsk Wrocław (3:0). Do tego KKS wygrał z Wigrami Suwałki (4:0) i Olimpią Elbląg (2:0).

Szczególnie pojedynki z drużynami z Ekstraklasy kibice w Kaliszu będą wspominać latami. 10 goli z Widzewem, z czego aż cztery w dogrywce, a w pojedynku ze Śląskiem podopieczni Bartosza Tarachulskiego wręcz ośmieszyli rywala, bowiem wynik ustalili już po 45 minutach pojedynku.

Kapitan KKS - Adrian Łuszkiewicz przyznał, że jego zespół dotarł do półfinału wcale nie dzięki lekceważeniu ze strony rywali.

- Jeśli ktoś mógł nas zlekceważyć, to może Widzew, z którym zagraliśmy w pierwszej rundzie. Każdy kolejny zespół, który do nas przyjeżdżał, nie mógł już sobie na to pozwolić. Uważam, że piłkarsko jesteśmy na dobrym poziomie - powiedział 36-letni pomocnik, który w KKS-ie gra już piąty sezon.

Teraz poprzeczka zostanie zawieszona jeszcze wyżej, bowiem do Kalisza zawita wicelider Ekstraklasy. Łuszkiewicz nie ukrywa, że hasło "Legia" wywołuje dodatkową adrenalinę.

- Na pewno jest takie większe sprężenie na ten mecz. Przecież nawet w drużynach z Ekstraklasy często jest taka dodatkowa mobilizacja na Legię. Ja już może jestem bardziej doświadczony i może w mniejszym stopniu to przeżywam niż moi młodsi koledzy. Legia może wystawić drugi skład, ale on też będzie mocny. My jednak podejdziemy do meczu z szacunkiem do rywala, musimy wznieś się na wyżyny swoich umiejętności, ale bez większego stresu. To rywal nie może sobie pozwolić na porażkę - podkreślił.

Kaliszanie w piątek zremisowali ze Stomilem Olsztyn 2:2 i na ten moment stracili miejsce premiowane awansem do 1. ligi, ale mają też do rozegrania mecz zaległy. Kapitan KKS-u przyznał, że przygotowania do meczu Pucharu Polski przebiegały normalnie.

- Tak naprawdę trener nas uczulał, żeby skupić się na meczu ze Stomilem, a Legię zostawić gdzieś na bok. W niedzielę dostaliśmy wolne na regenerację, a dopiero dziś mamy analizę przeciwnika i trening. Oczywiście, ciężko było unikać rozmów na temat tego spotkania, bo "na mieście" od pewnego czasu czuć już tę atmosferę - przyznał.

Łuszkiewicz nie ukrywa, że ostatni pojedynek ligowy Legii z Rakowem Częstochowa zrobił na nim wrażenie, ale zapewnił, że jego zespół postara się o kolejną miedziankę.

- Raków piłkarsko "odjechał" większości zespołów z Ekstraklasy, ale Legia potrafiła ich zdominować i wygrać 3:1. To jest na pewno wymagający rywal, trzeba podejść do tego meczu z ambicją, bo tego nie może nam zabraknąć. My jesteśmy na pozycji underdoga (czarnego konia), ale nikt nam nie może odebrać szansy. Zaczynamy od 0:0, a mecz trwa 90 minut. Już nie jeden raz pokazaliśmy, że jesteśmy specjalistami od robienia niespodzianek. Postaramy się jeszcze raz udowodnić, że możemy rywalizować z najlepszymi klubami w kraju - podsumował jeden z liderów wielkopolskiego drugoligowca.

Stadion KKS-u wypełni się do ostatniego miejsca, wszystkie bilety na to spotkanie (ponad 8 tys.) rozeszły się praktycznie w dwa dni. Początek wtorkowego meczu o godz. 20.30. W drugim półfinale w środę Górnik Łęczna zmierzy się z Rakowem. (PAP)

FORTUNA PUCHAR POLSKI w GOL24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Puchar Polski. Kapitan KKS-u Kalisz: zagramy bez większego stresu - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24