Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puchar Polski: Kibice chcą zobaczyć nowe oblicze Pogoni

Jakub Lisowski
Ricardo Nunes może być pewny miejsca na lewej obronie Pogoni.
Ricardo Nunes może być pewny miejsca na lewej obronie Pogoni. Andrzej Szkocki
Pogoń Szczecin podejmie w środę o 20 Lecha Poznań w 1/16 PP. - Możecie ich pokonać. Uwierzcie w to, walczcie – motywowali piłkarzy kibice.

Wideo: Magazyn Sportowy GS24. Pogoń w cieniu naszych lekkoatletów

Jeśli Pogoń wyjdzie tak bojaźliwa, jak w pierwszej połowie meczu z Zagłębiem w Lubinie, to polegnie. Zdają sobie z tego sprawę fani, którzy już w Lubinie dali wyraz temu, co myślą o takiej postawie Portowców. Krytyka była ostra, słowa często nieparlamentarne, ale przekaz jasny. I co najważniejsze – była też mobilizacja i znak jedności.

Czytaj również:

- Zespół jest świadomy, że musi zagrać o niebo lepiej niż z Zagłębiem. cechy wolicjonalne muszą być na wyższym poziomie. Nie trzeba wielu rozmów, piłkarze są tego świadomi i pokażą to na boisku – obiecuje Rafał Janas, asystent Macieja Skorży.

Sam Skorża też miał do pogadania z zespołem. Nie czekał, zamknął się z podopiecznymi w szatni i było gorąco. Zdaje się, że to był mecz po którym szkoleniowiec przestał być już „dobrym wujkiem, bo jest nowy”.

- Ligi nie rozpoczęliśmy tak, jak oczekiwaliśmy. Lech to najlepszy rywal na przełamanie. Wiemy, że naszym problemem jest wejście w mecze. Przesypiamy pierwsze fragmenty. Budzimy się, gdy rywal prowadzi już jedną lub dwoma bramkami. Wtedy brakuje czasu, żeby odrobić straty – uważa Janas. I dodaje: - Lech to nie Himalaje czy zespół z czołówki europejskiej. Grają w polskiej lidze. Przy naszej dobrej organizacji, taktyce i wykonaniu obowiązków jesteśmy w stanie awansować.

Czytaj również:

Sytuację trochę komplikuje zdrowie zawodników. Skorża nie ma dużego wyboru, więc w tym elemencie może zazdrościć Nenadowi Bjelicy. Szkoleniowiec Pogoni jednak nie narzeka, szuka nowych opcji. Po meczu z Zagłębiem zmian w składzie może być sporo.
Nie wiadomo, czy uraz wyleczy Jarosław Fojut. Jeśli nie to duet środkowych obrońców mogą tworzyć Cornel Rapa i Lasza Dwali, a na prawą obronę wróci David Niepsuj. W pomocy też mogą zajść zmiany. Na rezerwie może pozostać Adam Gyurcso, Tomasz Hołota czy Rafał Murawski. Zamiast nich zagrają Marcin Listkowski, Jakub Piotrkowski i Dawid Kort. „Listek” zagra na prawej stronie, a na lewej – Dariusz Formella, którego Pogoń wypożyczyła niedawno z Lecha. Debiut okrasił golem, ale w kolejnych meczach dyspozycja spadała.

Bez względu na to, kto zagra – Pogoń faworytem nie będzie. Ale nie jest bez szans. W poprzednim sezonie pięć razy przegrała z Lechem, więc czas na rewanż.

Mecz rozpocznie się o godz. 20 na stadionie przy Twardowskiego.

Zobacz również: Lech Poznań zagra z Pogonią Szczecin w 1/16 finału Pucharu Polski. "Podstawy są tam takie same jak w zeszłym sezonie. Akceptujemy rolę faworyta"

Źródło: MJ Media/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Puchar Polski: Kibice chcą zobaczyć nowe oblicze Pogoni - Głos Szczeciński

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24