Radomiak Radom gładko wygrał z Widzewem Łódź. Beniaminek zdołał odpowiedź szybko na gola, ale w drugiej połowie był bezradny

Piotr Rzepecki
Piotr Rzepecki
PKO Ekstraklasa. Radomiak wygrał 3:1 z Widzewem Łódź w przedostatniej kolejce PKO Ekstraklasy. Ekipa z Łodzi ekspresowo odpowiedziała golem na trafienie Radomiaka na początku, jednak w drugiej połowie, to gospodarze wiedli prym. Radomiak awansował na 7. pozycję, Widzew jest 11.

PKO Ekstraklasa. Radomiak Radom - Widzew Łódź 3:1 (2:1)

Na bramki w Radomiu nie musieliśmy długo czekać. Pierwsi do siatki rywali trafili gospodarze. Frank Castaneda już w 6. minucie wpisał się na listę strzelców. Ta bramka miała dla Kolumbijczyka dodatkowy smak - było to premierowe trafienie piłkarza w koszulce Radomiaka.

Widzew długo nie czekał na odpowiedź. Minutę później goście wyrównali. Ernest Terpiłowski ruszył na przebój, minął kilku rywali i pokonał bramkarza Radomiaka Gabriela Kobylaka.

Jeszcze w pierwszej połowie piłkarze Radomiaka zdołali ponownie wyjść na prowadzenie. Trafił bardzo dobrze wyglądający Dawid Abramowicz wykorzystując dogranie w pole karne.

Widzew nie był w stanie zaatakować. Radomiak siódmy w tabeli

W drugiej części meczu goście z Łodzi głównie się bronili. Gołym okiem widać było jednak, że przyjezdni obniżyli lotu, pewnie za sprawą zejścia z uwagi na uraz Bartłomieja Pawłowskiego.

Po godzinie gry mogło być nawet 3:1, ale Jean Franco Sarmiento zmarnował dwustuprocentową sytuację. - Sarmiento korzysta na braku obecności Leonardo Rochy (podst. napastnik Radomiaka, który jest kontuzjowany - red.), ale taką okazję musi wykorzystać! - emocjonowali się komentatorzy Canal+ Sport.

Jeszcze przed końcem do świetnej okazji doszedł Lisandro Semedo. Strzał napastnika gospodarzy jednak w kapitalny sposób obronił Henrich Ravas. Kilka minut później bramkarz gości był już bezbronny wobec uderzenia 27-latka. Semedo trafił na cztery minuty przed końcem regulaminowego czasu gry.

Oba kluby od dawna bezpieczne. Radomiak najpewniej pożegna się ze stadionem

To potencjalnie ostatni mecz PKO Ekstraklasy na stadionie Broni w Radomiu. Od nowego sezonu zespół Zielonych ma grać już u siebie, na powstającym obiekcie z dwoma trybunami. Wygrana z Widzewem w bardzo ładnym stylu to godna puenta na obiekcie Broni.

Widzew zakończy sezon domowym meczem z Koroną Kielce. Drużynę Constantina Galci czeka z kolei prestiżowa delegacja do Szczecina na mecz z Pogonią. Oba klubu są od kilku tygodni pewne ligowego bytu.

PKO EKSTRAKLASA w GOL24

Mecz Radomiak Radom - Widzew Łódź. Zobacz na kolejnych zdjęciach jak świętowano na trybunach.

Radomiak Radom - Widzew Łódź 3:1. Kołyska dla urodzonej w ni...

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Radomiak Radom gładko wygrał z Widzewem Łódź. Beniaminek zdołał odpowiedź szybko na gola, ale w drugiej połowie był bezradny - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24