Radomiak szuka wzmocnień. W kręgu zainteresowań Łukasz Teodorczyk, były reprezentant Polski, który ostatnio grał we Włoszech

Po odejściu Karola Angielskiego do tureckiego Sivassporu, trwają poszukiwania zawodnika na "dziewiątkę".
-

Nie jest łatwo zastąpić Karola, nazwisk jest sporo. Na razie skupiamy się na tych, kogo mamy, myślę, że przeprowadziliśmy dobre transfery. Łukasz Teodorczyk? Przewijało się to nazwisko i jest brane pod uwagę

- powiedział w wywiadzie dla stacji Canal+ Sport Mariusz Lewandowski, trener Radomiaka.

Trwają poszukiwania napastnika. -Rozglądamy się za "9" z prawdziwego zdarzenia, która mogłaby wzmocnić zespół. Na dzień dzisiejszy mamy jedną "9" Feliksa, Maurides ma trochę problemów zdrowotnych. Musimy sobie jakoś radzić. Trzeba znaleźć taki system, który będzie odpowiadał tym piłkarzom, których mamy - dodał szkoleniowiec.

Jeśli chodzi o 31-letniego Łukasza Teodorczyka, to były reprezentant Polski ostatni sezon spędził we włoskiej Serie B. Grał w barwach Vicenzy Calcio. Jego drużyna spadła jednak do Serie C, dlatego wielce prawdopodobny jest powrót tego piłkarza do polskiej ekstraklasy. W ekipie trenera Mariusza Lewandowskiego mógłby wypełnić lukę po wspomniany Karolu Angielskim.

O zainteresowaniu Radomiaka Łukaszem Teodorczykiem wspomniał też portal Transfermarkt. Piłkarz ten na koncie ma 19 występów i 4 bramki w reprezentacji Polski. W polskiej ekstraklasie rozegrał 80 spotkań, strzelił 32 gole. Wcześniej grał między innymi w takich klubach, jak Polonia Warszawa, Lech Poznań, Dynamo Kijów, Anderlecht Bruksela i to był bardzo dobry czas w jego karierze, Udinese Calcio, ostatnio w LR Vicenza.

Przed sezonem 2022/2023 do Radomiaka przyszło 12 zawodników, a 10 odeszło. - Planujemy jeszcze wzmocnienia. Przydałoby się takie "żądełko", ale nie narzekamy. Lisandro Semedo to bardzo dobry piłkarz, mamy jeszcze Dominika Sokoła. Ale poszukiwania trwają - przyznał dla stacji Canal+ Sport Sławomir Stempniewski.

Przypomnijmy, że w okresie przygotowawczym do Radomiaka doszli między innymi Lisandro Semedo (Fortuna Sittard), Jakub Ojrzyński (Caernarfon Town FC), Roberto Alves (FC Winterthur), Pedro Justiniano (Associaçao Academica de Coimbra), Michał Feliks (Garbarnia Kraków), Aleksander Gajgier (MKS Polonia Warszawa), Mateusz Grzybek (Bruk-Bet Termalica Nieciecza), Michał Jerke (Delta Warszawa), Gabriel Kobylak (Puszcza Niepołomice), Nikolas Korzeniecki (Zagłębie Sosnowiec), Dariusz Pawłowski (Górnik Zabrze), Daniel Pik (Cracovia II), Albert Posiadała (Świt Nowy Dwór Mazowiecki).

- Dotychczasowe transfery, które przeprowadziliśmy, to są wzmocnienia, a nie uzupełnienia składu. Nowi zawodnicy są potrzebni w naszym zespole. Ale rozglądamy się jeszcze za piłkarzami na kilka pozycji, prowadzone są rozmowy. Nie są to jednak łatwe rzeczy, czasami się przedłużają. Zdarza się tak, że zawodnicy mają oferty z innych klubów, czekają na odpowiedzi, na to, czy ułoży się to po ich myśli. Możliwe, że jesteśmy drugą, trzecią opcją, ale mocno napieramy, żeby zmienili zdanie, bo nie są to przypadkowi piłkarze

- powiedział Mariusz Lewandowski, trener Radomiaka.