Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radomski sędzia robi karierę w Islandii (ZDJĘCIA)

Sylwester Szymczak
Sylwester Szymczak
Przemysław Janik z Radomia sędziuje od trzech lat w Islandii
Przemysław Janik z Radomia sędziuje od trzech lat w Islandii archiwum prywatne
Przemysław Janik w Radomiu uchodził za młodego zdolnego arbitra. Wyjechał do Islandi do pracy. Miał to być szybki, krótki dorobek, ale jak sam mówi..."trochę się przeciągnęło". Siedzi tam już trzy lata i kontynuuje swoją sędziowską karierę.

- Islandia miała być dla mnie pracą na kilka miesięcy i dobrym miejscem do zwiedzania ale wszystko się przeciągnęło w czasie i zanim się obejrzałem to już minęło 3 lata. Islandzka Federacja Piłki Nożnej KSÍ cierpi na deficyt sedziow. Nie było żadnego problemu, aby Polacy mogli tu sędziować jedyny warunek to przedstawienie polskiej licencji sędziowskiej odpowiednim władzom KSÍ - opowiada Przemysław Janik.

Islandczycy w swojej organizacji bardzo miło przyjęli radomianina. Otrzymał na początek trzy komplety strojów piłkarskich i rozpoczął przygodę w 3 i 4 lidze (pięciostopniowa drabinka rozgrywek). Zaliczył też występy w 1 lidze kobiet. Przyznaje, że piłka w tym kraju jest amatorska. W ekstraklasie gra kilka profesjonalnych klubów, ale nawet amatorskie kluby islandzkie swoim podejściem, funduszami i organizacją przewyższają wiele polskich klubów szczebla centralnego. Niemal wszędzie ze względu na surowy klimat są sztuczne boiska, lub niekiedy boiska pod dachem. Bywa, że pada tak mocno deszcz przy porywistym wietrze, że piłka wykopana, staje praktycznie w miejscu.

- Polaków jest tutaj sporo. jesteśmy chyba najliczniejszą mniejszością tej wyspy. Jest taka drużyna Afryka Reykjavik. Założyli ją 20 lat temu emigranci z Afryki, ale teraz głównie grają w niej Polacy. Największą bolączką są wyjazdy. Nawet po 500 kilometrów w niższej lidze. Tam gdzie jest lotnisko to nie ma problemu. Kraj nie jest podzielony na okręgi, bo jest za mało klubów. Czasem latamy czasem płyniemy statkiem na mecze, a bywa, że jedziemy autem cały dzień. Ma to też swoje dobre strony, bo możemy patrzeć na piękne widoki. Islandia to kraj, jakiego nie znajdziemy w innych zakątkach. Mecze czasem rozgrywane są późnym wieczorem bo tutaj od czerwca do sierpnia mamy dzień polarny, jest jasno przez całą dobę nie ma nocy - opowiada radomski sędzia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Radomski sędzia robi karierę w Islandii (ZDJĘCIA) - Echo Dnia Radomskie

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24