Prestiż tego trofeum dla klubów tak wielkich jak Real to sprawa dyskusyjna, ale Atalanta w maju triumfowała w jakimkolwiek europejskim pucharze po raz pierwszy w historii i na pewno zrobi wszystko, żeby móc umieścić kolejną zdobycz w klubowej gablocie.
"Jesteśmy tu, żeby rozegrać bardzo prestiżowy mecz, w którym jednak będziemy chcieli zaprezentować nasz własny styl gry. Real to klub, który wywalczył więcej trofeów niż ktokolwiek inny na świecie. Nam zależy na tym, żeby pokazać się z jak najlepszej strony" - podkreślił trener włoskiego zespołu Gian Piero Gasperini.
Real w przypadku zwycięstwa sięgnie po Superpuchar UEFA po raz szósty i zostanie samodzielnym rekordzistą. Po pięć razy to trofeum wywalczyły też ekipy Barcelony i AC Milan. W zespole "Królewskich" może zadebiutować Francuz Kylian Mbappe, który przeniósł się do Madrytu z Paris Saint-Germain.
"Atalanta zasługuje na to, żeby tu być, jej droga była niezwykła, taki też jest trener i cały zespół. My podchodzimy do tego meczu jak zawsze z pewnością siebie i entuzjazmem. To będzie bardzo wymagający sezon, ale może być też pełny sukcesów, dlatego chcemy go dobrze rozpocząć" - podkreślił szkoleniowiec Realu Carlo Ancelotti.
Arbitrem głównym będzie Szwajcar Sandro Schaerer. W przypadku remisu po 90 minutach nie będzie dogrywki, tylko od razu odbędzie się konkurs rzutów karnych.
(PAP)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?