Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Real Madryt. Sergio Reguilon do Luisa Suareza: Nie dotykaj mnie szpetny króliku! Do Lionela Messiego: Co ci się nie podoba, pchło?

Jakub Niechciał
Luis Suarez
Luis Suarez JAVIER SORIANO/AFP/East News
Nie milkną echa sobotniego meczu ligowego Realu Madryt z Barceloną (0:1). W hiszpańskim programie "El Partidazo de Vamos" wyemitowano fragmenty spotkania. Widać na nich słowne prowokacje, jakich dopuścił się piłkarz Królewskich Sergio Reguilon pod adresem Luisa Suareza i Lionela Messiego.

Wymiana "uprzejmości" miała miejsce w trakcie przepychanki pomiędzy piłkarzami obu drużyn.

- Nie dotykaj mnie szpetny króliku! Jesteś naprawdę brzydki - zwrócił się najpierw Reguilon do Suareza
- Co powiedziałeś? O co Ci, k***a chodzi? - nie wierzył własnym uszom Urugwajczyk.

Piłkarz Realu nie zamierzał jednak na tym poprzestać. Odepchnął Suareza i zaczepił stojącego obok Messiego. - Co ci się nie podoba, pchło? - prowokował Argentyńczyka.
- Co jest z Tobą nie tak? Dobrze się czujesz człowieku? - dopytywał się Messi.

Na tym złośliwości się nie skończyły, bo Suarez podszedł po raz kolejny do Reguilona i wykonał gest jakby ocierał łzy. Nawiązał w ten sposób do tego, że obrońca Realu Madryt rozpłakał się po przegranym w ubiegłą środę 0:3 meczu z Barçą w półfinale Pucharu Króla.

Do "zabawy" włączył się jeszcze Arturo Vidal. Z właściwym sobie wdziękiem - można powiedzieć, bo piłkarz Realu stracił kontakt z podłożem.

Nie był to jedyny nieprzyjemny zgrzyt sobotniego spotkania na Santiago Bernabeu, bo w pierwszej połowie Messi oberwał jeszcze w twarz od Sergio Ramosa.

PATRZ RÓWNIEŻ: Real - Barcelona 0:1. Gerard Pique o zachowaniu Sergio Ramosa: "To był akt agresji" Kapitan Królewskich uderzył w twarz Leo Messiego [WIDEO]

Barcelona ponownie lepsza od Realu. "Musimy w końcu kupić napastnika, bo nie strzelamy goli"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24