Finał w Jarosławiu ma oczywiście jednego faworyta, którym bez wątpienia jest grający w 3 lidze Sokół Sieniawa. Nie tylko wyższa liga nakazuje wskazywać na drużynę gości, ale przede wszystkim forma, jaką w wiosną prezentuje ten zespół. W rewanżach ekipa Szymona Szydełko spisuje się bowiem rewelacyjnie.
Jarosławianie natomiast grają w kratkę, ale należy pamiętać, że sukcesem tego klubu jest już sam fakt, że drużyna przystąpiła do gry na wiosnę, bo w pewnym momencie stanęło to pod wielkim znakiem zapytania.
- Na pewno to Sokół jest faworytem, ale zagramy w optymalnym składzie i podchodzimy ambitnie do tej rywalizacji. Jest w nas też chęć wymazania ostatniej porażki ligowej w Przeworsku - mówi Paweł Załoga, trener jarosławian.
Spotkanie to będzie miało też dodatkowy smaczek, bo Szydełko w poprzednim sezonie prowadził JKS, a jego podopiecznymi byli Patryk Broda, Dominik Ochał, Bartłomiej Purcha i Rafał Surmiak, obecnie piłkarze Sokoła.
- Zapewne potraktują mecz prestiżowo, bo jeszcze niedawno sami grali na tym boisku - stwierdził Paweł Załoga.
Początek meczu w środę o godz. 16.30.
ZOBACZ TAKŻE - Szymon Szydełko, trener Sokoła Sieniawa: Piłka nożna nauczyła mnie pokory
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
