Rehabilitacja „młodego wilka” z ŁKS Łódź zgodnie z planem

Dariusz Piekarczyk
Dariusz Piekarczyk
Mieszko Lorenc
Mieszko Lorenc Fot.Krzysztof Szymczak
Do 3 stycznia, a więc dnia pierwszego w 2023 roku treningu ełkaesiaków pozostało jeszcze trochę czasu.

Niewykluczone, że pierwszym treningu pojawi się Mieszko Lorenc. Zduńskowolanin nabawił się 2 listopada, podczas wyjazdowego meczu z Resovią, groźnej kontuzji urazu łękotki i więzadła krzyżowego, ale leczenie idzie zgodnie. Piłkarz jest po zabiegu. - Przebywam w domu, gdzie przechodzę między innymi rehabilitację ściśle według zaleceń lekarzy - mówi 21-latek. - Dojeżdżam zresztą do kliniki. Muszę powiedzieć, że jestem optymistą jeśli chodzi o mój powrót do gry. Jeśli nie stanie się nic złego, to powinienem się odmeldować na pierwszym treningu.
Piłkarz przeszedł operację w łódzkiej klinice Essem, a przeprowadził j a dr Jan Skorupski w asyście dr Damiana Durki. Teraz pod kierunkiem lekarzy przechodzi rehabilitację. Zawodnik rwie się do powrotu na boisku i jak twierdzi gotów jest do wyjazdu z drużyna na zgrupowanie do Turcji. Nie on tu jednak podejmuje decyzję, lecz lekarze. Nie można w każdym razie wykluczyć, że uznają, iż jest to za szybko. Wychowanek Pogoni Zduńska Wola, ma za sobą najlepszą rundę w barwach ŁKS. Rozegrał 11 pierwszoligowych meczów i zdobył jedną bramkę. Wystąpił także w jednym meczu Pucharu Polski. - To była moja najlepsza runda w zespole z alei Unii - nie ma wątpliwości piłkarz. - Jeśli zaś chodzi o moje najlepsze spotkanie, to zdecydowanie z Ruchem Chorzów, które wygraliśmy 2:0, a ja strzeliłem drugiego gola. Grało mi się dobrze głównie dlatego, że czułem zaufanie ze strony trenera Kazimierza Moskala. Myślę, że tego zaufania nie zawiodłem.
Na pytanie jak widzi szansę drużyny na awans do ekstraklasy piłkarz odpowiada, że będzie dobrze. Jego zdaniem ełkaesiacy będą świętować powrót do elity.
Dodajmy, że Mieszko Lorenc jest wychowankiem zduńskowolskiej Pogoni. Od początku jego piłkarskiej przygody wpływ na karierę, to tak już wypada mówić, miał jego ojciec Marek, który do dziś pracuje w klubie z juniorskimi drużynami. Senior Lorenc zafascynowany był dokonaniami syna na tyle, że napisał nawet książki dla młodych adeptów futbolu o rozwoju sportowym syna. Popularnością cieszą się zwłaszcza „Mieszko, piłkarz nad piłkarze”, czy „Mieszko, kapitan drużyny”.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rehabilitacja „młodego wilka” z ŁKS Łódź zgodnie z planem - Dziennik Łódzki

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24