Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Robert Kubica na podium niedzielnego wyścigu w Zolder! Aż sześciu kierowców nie dojechało do mety

Tomasz Biliński
Robert Kubica na podium niedzielnego wyścigu w Zolder!
Robert Kubica na podium niedzielnego wyścigu w Zolder! HOCH ZWEI / Thomas Suer/Imago Sport/East News
Robert Kubica znów dokonał niemożliwego! Kierowca Orlen Team Art zajął trzecie miejsce w niedzielnym wyścigu na torze Zolder w Belgii. Pierwsze podium w DTM było efektem dobrej strategii i niespotykanej wcześniej niezawodności pojazdu.

Robert Kubica po udanych niedzielnych kwalifikacjach zaczynał wyścig z dziesiątego pola. Nim rywalizacja nabrała rumieńców, dwukrotnie w krótkim odstępie czasu na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa. Po kolizjach, które Polak zgrabnie ominął, odpadło aż sześciu kierowców. Wśród nich Robert Frijns, czyli trzeci zawodnik klasyfikacji generalnej przed wyścigiem.

Do obu restartów Kubica przystępował z szóstego miejsca i je obronił. Wkrótce, podobnie jak w sobotę, jechał na czele stawki. Jednak tylko dlatego, że jako ostatni zjechał do alei serwisowej. Tym razem taktyka okazała się skuteczna, tym bardziej, że ekipa dobrze spisała się podczas zmiany opon. Dodając do tego dzielnie broniącego się Timo Glocka przed rywalami, który dzięki temu ich spowalniał, 35-letni krakowianin wrócił na tor na czwartej pozycji.

Ponadto samochód Polaka nie uległ awarii, jak dzień wcześniej, przez co musiał wycofać się z rywalizacji. Wręcz przeciwnie, podkręcił tempo i przez kilka okrążeń jechał szybciej niż wicelider generalki Nico Mueller. Wprawdzie Szwajcara nie dogonił, ale awansował na trzecie miejsce i na nim dojechał do mety.

– Na pewno to dla nas duże osiągnięcie, biorąc pod uwagę trudny początek sezonu i sobotnią awarię. Zespół włożył dużo pracę w naprawę i wymianę silnika. W niedzielę wykorzystaliśmy okazje, które się nadarzyły. Choć to nie zwycięstwo, to cieszę się z pierwszego podium, bo zawsze lepiej na nim być – skomentował Kubica tuż po wyścigu.

Do tej pory zwykle dojeżdżał na końcu stawki. Pierwszy punkt zdobył na początku września, kończąc wyścig w Assen na dziesiątej pozycji. W niedzielę dorzucił do swojego dorobku 15 punktów. Mimo to wciąż jest ostatni w klasyfikacji generalnej. Do przedostatniego Fabio Scherera traci cztery punkty. Dwa ostatnie wyścigi sezonu 7 i 8 listopada na Hockenheimring w Niemczech.

W niedzielę wygrał Rene Rast, który został nowym liderem klasyfikacji generalnej.

JUŻ IDZIESZ? MOŻE CIĘ ZAINTERESUJE:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24