Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Roland Garros: Mocne wejście Agnieszki Radwańskiej

(krzyk)
Agnieszka Radwańska
Agnieszka Radwańska Fot. Mariusz Kapala
6:1, 6:1. Agnieszka Radwańska nie miała żadnych problemów w meczu I rundy wielkoszlemowego French Open z Francuzką Fioną Ferro.

Polka uporała się z 20-letnią rywalką (208 w rankingu WTA) w 67 minut. Forma krakowianki, która na paryskich kortach im. Rolanda Garrosa pojawiła się po niespełna miesięcznej przerwie (leczyła kontuzję) była niewiadomą, ale po jednym meczu i do tego z taką rywalką trudno wyciągać daleko idące wnioski. Ciut większym wyzwaniem będzie kolejna przeciwniczka - Alison Van Uytvanck (113. w rankingu). 23-letnia Belgijka w I rundzie wyeliminowała Japonkę Naomi Osakę 6:3, 7:5. To też jednak nie powinien być w pełni wiarygodny sprawdzian obecnej dyspozycji naszej tenisistki. 

- Zawsze jest ciężko grać przeciw zawodniczce, której się nie zna. Byłam skoncentrowana i starałam się grać najlepiej jak potrafię. Cieszę się, że wróciłam na kort po wyleczeniu drobnych urazów - powiedziała Radwańska na antenie Eurosportu. - Czy drabinka jest dla mnie korzystna? W każdym turnieju Wielkiego Szlema trzeba grać na maksimum możliwości. Jest wiele młodych zawodniczek, które starają się zaskoczyć te starsze, więc nie można sobie pozwolić na rozluźnienie.

Kobiecy turniej miał być pełen niespodzianek i takim się staje. Po Andżelice Kerber, która odpadła w inauguracyjnej rundzie jako pierwsza kobieca „jedynka” w historii French Open, przyszła pora na inną z faworytek, Johannę Kontę. Wprawdzie Brytyjka nigdy nie prezentowała tej klasy, co Niemka, niemniej w ostatnich miesiącach zauważalnie zgłaszała takie aspiracje.

Tenisistka rozstawiona z numerem siódmym uległa Su-Wei Hsieh z Tajwanu 6:1, 6:7(2), 4:6. Pierwszy set w wykonaniu Konty nie zapowiadał katastrofy, ale rywalka zerwała się do walki w drugim. Po dwóch godzinach i 15 minutach mogła fetować, a ponieważ w drugiej rundzie spotka się z notowaną na 121. miejscu rankingu WTA Amerykanką Taylor Townsend (pokonała Japonkę Miyu Kato 6:4, 6:0), jej przygoda z Paryżem może potrwać dłużej.

Innym wartym uwagi rezultatem jest wygrana Ukrainki Eliny Switoliny z Kazaszką Jarosławą Szwiedową (51 WTA) 6:4, 6:3. Zawodniczka notowana na 6. miejscu rankingu (pierwsza w klasyfikacji „Race to Singapore”!) spisuje się w tym roku bardzo dobrze i ma już na koncie cztery tytuły w mniejszych turniejach, w tym dwa na kortach ziemnych w Stambule i Rzymie, co dobrze wróży jej występom na nawierzchni im. Rolanda Garrosa.

W poniedziałek awans do drugiej rundy wywalczyła Magda Linette, a w niej spotka się z rozstawioną z numerem 29 Aną Konjuh. Młodsza o sześć lat rywalka pokonała 25-letnią Polkę podczas ubiegłorocznego meczu 1/8 finału challengera WTA w San Antonio. Chorwatka jest bardzo wymagającą przeciwniczką, znakomicie serwuje, stara się szybko odgrywać piłki. To agresywny styl gry, który wiele tenisistek deprymuje. Dobrze, że poznanianka wiele razy z nią trenowała, bo przynajmniej dzięki temu wie, czego się spodziewać.

Wśród mężczyzn niespodzianką można nazwać odpadnięcie w pierwszej rundzie Alexandra Zvereva. W ostatnim turnieju przed przylotem do Paryża Niemiec nie dał szans w rzymskim finale Novakowi Djokoviciowi, tymczasem w meczu z Fernando Verdasco był bezradny. Mecz rozpoczęty w poniedziałek został - z uwagi na deszcz i późną porę - dokończony dopiero we wtorek. Hiszpan wykorzystał fakt, że grający z numerem 9 tenisista popełniał dużo niewymuszonych błędów i konsekwentnie zmierzał do celu. Biegał do każdej piłki, cierpliwie przebijając większość z nich na drugą stronę siatki i zwyciężył 6:4, 3:6, 6:4, 6:2.

Inne ciekawsze wyniki I rundy kobiet:

Alize Cornet (Francja) - Timea Babos (Węgry) 6:2, 6:7(5), 6:2, Cwetana Pironkowa (Bułgaria) - Mona Barthel (Niemcy) 6:0, 6:4, Sorana Cirstea (Rumunia) - Shuai Peng (Chiny) 6:3, 6:1, Petra Martić (Chorwacja) - Kateryna Bondarenko (Ukraina) 6:2, 7:5, Eugenie Bouchard (Kanada) - Risa Ozaki (Japonia) 6:2, 3:6, 2:6.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Roland Garros: Mocne wejście Agnieszki Radwańskiej - Gazeta Krakowska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24