ROW Rybnik – Sparta Wrocław: Krok po kroku i jest awans do play-offów! Spartanie powalczą o medal! (WYNIK, RELACJA)

Niedzielna porażka Eltroksu Włókniarza Częstochowa z Fogo Unią Leszno (36:54) otworzyła Betard Sparcie autostradę do awansu do fazy play-off. Wrocławianie warunek mieli jeden – pokonać w poniedziałkowy wieczór PGG ROW. W pierwszej serii zespołowi z Dolnego Śląska szło jednak jak po grudzie. Po czwartym biegu „Spartanie” prowadzili różnicą zaledwie dwóch punktów. Sympatycy podopiecznych Dariusza Śledzia z dużą uwagą spoglądali nie tylko na wynik, ale także stan Taia Woffindena. Jeden z liderów Betardu Sparty w trzecim wyścigu został zahaczony przez upadającego Roberta Lamberta i z impetem uderzył o tor. Brytyjczyk chwilę zwijał się z bólu, ale ostatecznie zdołał kontynuować rywalizację. W powtórce gonitwy 30-latek pokazał klasę i atakiem po zewnętrznej wyprzedził swojego rodaka.

Powiększanie przewagi Betardu Sparty rodziło się w bólach. Po siódmym biegu WTS i PGG ROW dzieliły cztery oczka. Na rybnickim owalu dwoił się i troił Woffinden. „Tajski” zaczął ściganie od pokonania Lamberta. W następnej serii długo szukał dogodnej ścieżki do wyprzedzenia prowadzącego Kacpra Woryny. Ostatecznie i ta sztuka mu się udała, przez co gospodarze w połowie zawodów wciąż nie mieli na koncie biegowego zwycięstwa.

W trzeciej serii można było mówić o swoistym déjà vu. Woffinden po raz kolejny musiał gonić rywala i ponownie udało mu się go wyprzedzić, zachowując komplet punktów. Tym razem ofiarą 30-latka padł jego były klubowy kolega z Betardu Sparty, Václav Milík. Czech po wykluczeniu za spowodowanie upadku Lamberta spisywał się nadspodziewanie dobrze, zapisując na swoim koncie biegowe zwycięstwo i dwa punkty.

„Rekiny” długo kazały czekać swoim kibicom na możliwość radości z biegowego zwycięstwa. Kiedy gospodarze tego dokonali, zrobili to z pompą. W 11. gonitwie Kacper Woryna i Mateusz Tudzież wygrali podwójnie nad słabo dysponowanymi tego dnia Przemysławem Liszką i Glebem Czugunowem. Kilka minut później Woffinden i Chris Holder odrobili te straty, przez co przed biegami nominowanymi Betard Sparta prowadziła 43:35. Aby wrocławianie znaleźli się play-offach, w dwóch ostatnich wyścigach fazy zasadniczej musieli przywieźć za swoimi plecami co najmniej jednego rywala.

Betard Sparta Wrocław w najlepszej czwórce PGE Ekstraligi 2020! – taki komunikat można było ogłosić jeszcze przed zakończeniem 14. biegu. Niestety, bo doszło do tego po groźnie wyglądającym upadku Milíka. 27-latka szarpnęło na wyjeździe z wirażu, Czech zahaczył o Mateusza Szczepaniaka, a jadący za jego plecami Holder z pełną premedytacją położył motocykl, nie chcąc wjechać w rywala. Milík został wykluczony z powtórki, a w niej osamotniony Szczepaniak okazał się szybszy o błysk szprychy od Macieja Janowskiego.

Awans Betardu Sparty w ostatniej gonitwie fazy zasadniczej przypieczętowali podwójnym zwycięstwem Woffinden i Max Fricke.

Wrocławska drużyna zajęła trzecie miejsce w PGE Ekstralidze. To oznacza, że WTS w półfinale zmierzy się z Moimi Bermudami Stalą Gorzów. Pierwszy mecz już w najbliższą niedzielę na Stadionie Olimpijskim.

PGG ROW Rybnik - 39 pkt.
9. Kacper Woryna - 12 (3,2,2,2,3,0)
10. Mateusz Szczepaniak - 8+2 (3,1*,1*,0,3)
11. Siergiej Łogaczow - 0 (0,0,t,-)
12. Vaclav Milik - 5 (w,3,2,0,w)
13. Robert Lambert - 8 (2,2!,2,1,1)
14. Kamil Nowacki - 2 (2,0,0)
15. Mateusz Tudzież - 4+3 (1*,0,1*,2*)

Betard Sparta Wrocław - 51 pkt.
1. Maciej Janowski - 10+1 (1*,3,3,1,2)
2. Michał Curzytek - 0 (-,-,-,-)
3. Chris Holder - 9 (2,2,1,3,1)
4. Max Fricke - 12+1 (2,1*,3,3,3)
5. Tai Woffinden - 13+2 (3,3,3!,2*,2*)
6. Gleb Czugunow - 4+1 (3,1*,0,0)
7. Przemysław Liszka - 1 (0,0,1)
8. Daniel Bewley - 2 (1,1,0)

Bieg po biegu:
1. (68,34) Woryna, Holder, Janowski, Łogaczow - 3:3 - (3:3)
2. (68,67) Czugunow, Nowacki, Tudzież, Liszka - 3:3 - (6:6)
3. (67,72) Woffinden, Lambert, Bewley, Milik (w) - 2:4 - (8:10)
4. (68,72) Szczepaniak, Fricke, Czugunow, Nowacki - 3:3 - (11:13)
5. (67,42) Milik, Holder, Fricke, Łogaczow - 3:3 - (14:16)
6. (67,66) Janowski, Lambert, Bewley, Tudzież - 2:4 - (16:20)
7. (67,81) Woffinden, Woryna, Szczepaniak, Liszka - 3:3 - (19:23)
8. (66,80) Fricke, Lambert, Holder, Nowacki - 2:4 - (21:27)
9. (67,19) Janowski, Woryna, Szczepaniak, Bewley - 3:3 - (24:30)
10. (67,50) Woffinden, Milik, Tudzież, Czugunow - 3:3 - (27:33)
11. (66,99) Fricke, Woryna, Janowski, Milik - 2:4 - (29:37)
12. (67,55) Woryna, Tudzież, Liszka, Czugunow - 5:1 - (34:38)
13. (66,88) Holder, Woffinden, Lambert, Szczepaniak - 1:5 - (35:43)
14. (67,11) Szczepaniak, Janowski, Holder, Milik (w) - 3:3 - (38:46)
15. (66,61) Fricke, Woffinden, Lambert, Woryna - 1:5 - (39:51)