Najlepszy napastnik Niebieskich w ostatnim zimowym sparingu nabawił się urazu kolana. Miał częściowe uszkodzenie więzadeł krzyżowych. Zawodnika udało się postawić na nogi bez zabiegu. Idzik wrócił do gry na mecz ze Ślęzą Wrocław 10 kwietnia, wygranym i zdobył bramkę z rzutu karnego, ustalając wynik na 3:2. Zagrał też w Lubinie z rezerwami Zagłębia, zdobywając pięknego zwycięskiego gola (1:0). Mariusz Idzik w derbach z Polonią Bytom wszedł w 80. minucie, a potem nie było go już w składzie w meczach z Lechią w Zielonej Górze (2:0) i ostatnio z Rekordem Bielsko-Biała (3:2).
Konieczny jest zabieg na kolanie
- Mariusz w środę był na konsultacji lekarskiej. Chodzi o to samo kolano, co wcześniej - wyjaśnia prezes Ruchu Seweryn Siemianowski. - Wiemy, że konieczne jest „wyczyszczenie” kolana. To oznacza konieczność artroskopii. Wstępna diagnoza mówi o 4 tygodniach przerwy.
Czy Idzik wróci do gry w tym sezonie?
Więcej będzie wiadomo po samym zabiegu, dlatego trudno teraz powiedzieć, czy Idzik zagra jeszcze w tym sezonie. Możliwe, że dla dobra zdrowia zawodnika, gdyby Ruch wcześniej zapewnił sobie awans, nie będzie konieczności wprowadzania go do gry.
- Cieszy to, że inni też strzelają. Z Lechią i Rekordem zagraliśmy bez Michała Biskupa (pauza po czerwonej kartce - red.) i Idzika, a jednak daliśmy radę - nie kryje zadowolenia prezes Siemianowski.
Niebiescy są liderem grupy trzeciej III ligi. Mają 74 punkty. Druga w tabeli Polonia Bytom rozegrała jeden mecz mniej i ma 61 pkt. Ruchowi do końca sezonu zostało 8 ligowych meczów. Ostatni - 19 czerwca z Górnikiem II w Zabrzu.
Nie przeocz
Zobacz koniecznie
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?