Ruch ma szansę mieć awans w kieszeni na trzy kolejki przed końcem sezonu. Podczas rozgrywek sezonu 2006/2007 Niebiescy zapewnili sobie awans do Ekstraklasy również trzy kolejki przed końcem, remisując 0:0 w Stalowej Woli ze Stalą.
- To, że nie skaczę z radości, nie oznacza, iż moje serce się nie raduje. Awansowaliśmy na trzy kolejki przed końcem sezonu. To duża sprawa - mówił wtedy trener Ruchu Marek Wleciałowski
W ostatniej kolejce w obecności 12.000 widzów (komplet) Ruch podejmował Podbeskidzie Bielsko-Biała.
Zobacz ZDJĘCIA i WIDEO z 2007 roku, gdy Ruch Chorzów awansował do Ekstraklasy
Przy Cichej panowała atmosfera wielkiego święta. Niebiescy po czterech latach wracali do Ekstraklasy. Kibice mogli nabyć okazjonalne koszulki z napisem z przodu „2007 Ekstraklasa”, a tyłu wypisano wszystkich autorów awansu, włącznie z masażystami. W obecnej kadrze jest Łukasz Janoszka i trener bramkarzy Ryszard Kołodziejczyk.
Ruch wygrał ostatni mecz sezonu z Podbeskidziem 4:0 (3:0), a bramki dla gospodarzy zdobyli: Grażvydas Mikulenas (7), Michał Osiński (14), Remigiusz Jezierski (30) i Przemysław Łudziński (61).
- W tym meczu na boisku istniała tylko jednak drużyna, a ja przez moment czułem się jak w rzeźni. Przyjemnie było patrzeć na akcje Ruchu, któremu gratuluję awansu do I ligi - powiedział trener Podbeskidzia Krzysztof Tochel.
Po meczu odbyła się feta z okazji awansu. Na specjalną scenę wychodzili niebiescy bohaterowie. Tomasz Sokołowski pojawił się kapeluszu i z cygarem.
- To było cygaro zwycięstwa. Na co dzień jestem abstynentem, ale w takim dniu chciałem uczcić ten sukces w jakiś szczególny sposób - tłumaczył „Sokół”.
Fetę zakończył pokaz sztucznych ogni, które odpalono około godziny 22.
Ruch Chorzów zajął wtedy 1. miejsce z 69 punktami. Awans uzyskały też Jagiellonia Białystok (63 pkt), Polonia Bytom (60) i Zagłębie Sosnowiec (59).
W środę w meczu z Miedzią II Legnica Niebiescy chcą postawić pieczęć na powrocie na szczebel centralny.
Nie przeocz
Zobacz koniecznie
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
