Rymaniak przyszedł na zbiórkę piłkarzy i w autokarze pożegnał się z kolegami.
Pożegnanie Rymaniaka z Koroną TUTAJ
Bartosz Rymaniak przyszedł do Korony z Cracovii Kraków na wiosnę 2016 roku i szybko stał się kluczowym zawodnikiem zespołu. Przez 3,5 roku rozegrał w barwach kieleckiej drużyny 109 spotkań w ekstraklasie, ostatnio był jej kapitanem. Korona proponowała przedłużenie umowy Rymanowi, ale rozmowy się przeciągały i w końcu klub zrezygnował z piłkarza. Gdy zespół wznowił treningi przed obecnym sezonem, Bartek nie mógł z nim trenować i ćwiczył z trenerem drugiej drużyny Sławomirem Grzesikiem.
- Chciałbym podziękować za te 3,5 roku w Kielcach i pożegnać się z kibicami. To był fajny moment w moim życiu i dużo zawdzięczam klubowi. Przyszedłem w nie najlepszym momencie mojej kariery i w Koronie się odbudowałem. Cieszyłem się z gry i z tego, że mogę grać w barwach Korony. Żal odchodzić, ale taka jest kolej rzeczy. Jeszcze raz dziękuję. Będę pamiętał o tym klubie i życzę powodzenia – mówił dla klubowej telewizji Bartosz Rymaniak.
W najbliższym czasie powinno się wyjaśnić, gdzie trafi Rymaniak. Ma kilka propozycji z zagranicy i z polskiej ekstraklasy. Interesują się nim Śląsk Wrocław, Piast Gliwice i Wisła Płock.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
NAJWIĘCEJ INFORMACJI O KORONIE KIELCE NA:
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?