Ryota Morioka miał ostatnio problemy z regularną grą w brawach „Fiołków”, dlatego sezon 2018/2019 dokończy w barwach klubu z Charleroi. Z Anderlechtem związany jest kontraktem do czerwca 2021 roku, ale jeśli w nowym klubie się sprawdzi, to po zakończeniu sezonu podpisze trzyletni kontrakt, a Anderlecht otrzyma za niego pieniądze.
Niestety ani jednego euro z tego transferu nie trafi na konto Śląska Wrocław, który dostał już zagwarantowany w umowie sprzedaży do Beveren procent, kiedy Japończyk przechodził do Anderlechtu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?