Ryoyu Kobayashi od nieznanej dotąd strony, drogie buty i zegarki to dla niego norma

Kobayashi to złoty (skocznia normalna) i srebrny medalista (skocznia duża) Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2022 roku w Pekinie oraz dwukrotny zwycięzca Kryształowej Kuli za sezon 2018/2019 i 2021/2022. Swój debiut w Pucharze Świata zaliczył w 2016 roku, w Zakopanem, mając 19 lat. Tamtego dnia zdobył swoje pierwsze punkty w karierze. Aktualnie plasuje się na 7. pozycji w klasyfikacji generalnej ze stratą 976 punktów do lidera - Halvor Egner Graneruda. Reprezentanci kraju kwitnącej wiśni w konkursach drużynowych negatywnie zaskoczyli swoich fanów, bowiem plasują się na 7. miejscu i mają prawie 1000 "oczek" straty do pierwszego miejsca.

Japończyk jest uwielbiany przez fanów za swoją szczerość. Pewnego razu zapytany co będzie robił w dniu wolnym, odpowiedział krótko, że zamierza spać w łóżku. Dość aktywnie i skrupulatnie prowadzi swoje media społecznościowe.

Co ciekawe 26-latek regularnie prowadzi swój własny kanał na YouTubie. Co warto podkreślić wszystko zmontowane jest w bardzo profesjonalny sposób. Japończyk ogromnie zyskał w oczach Polskich fanów dodając pełne tłumaczenie do jednego ze swoich filmów, w którym spędza wolny czas przed zawodami w Engelbergu. Na swoich produkcjach pokazuje jak trenuje, jak wygląda jego życie, czy odpowiada na pytania swoich fanów.

Oprócz gry w golfa i hodowana kwiatów, ubiegłoroczny zdobywca Kryształowej Kuli uwielbia modę, szczególnie buty, które często są również bardzo drogie.

Po zwycięstwie w Letnim Grand Prix w Klingenthal Japończyk powrócił do swojej ojczyzny. Niestety musiał odbyć dwutygodniową kwarantannę, podczas której postanowił sprawić sobie prezent. Zakupił parę butów Nike Jordan 1 w wersji wysokiej we współpracy z amerykańskim raperem Travisem Scottem. Ceny takiego obuwia zaczynają się od 6 tysięcy złotych na rynku wtórnym.

Dodatkowo Kobayashi uczył się języka polskiego razem z Adamem Małyszem, natomiast były skoczek próbował swoich sił z japońskimi zwrotami