Z pracy w rosyjskich klubach rezygnują zagraniczni trenerzy. W poniedziałek kontrakt z Lokomotiwem Moskwa za porozumieniem stron rozwiązał Niemiec Markus Gisdol, a w środę jego rodak Daniel Farke w taki sam sposób pożegnał się z FK Krasnodarem.
Do podobnego kroku szykuje się wielu zagranicznych piłkarzy. FIFA (na razie) nie dała im jednak zielonego światła do swobodnego rozwiązania kontraktów z tamtejszymi klubami. Jedyną opcją w przypadku chęci odejścia piłkarza z klubu jest osiągnięcie porozumienia pomiędzy stronami. W przeciwnym wypadku zawodnik musi wybrać między pozostaniem w klubie, a wielomilionową karą.
Negocjacje z Krasnodarem w sprawie rozwiązania obowiązującej do 30 czerwca 2024 roku umowy rozpoczął już Grzegorz Krychowiak. Innym czołowym zawodnikiem rosyjskiej Priemjer-Ligi jest Sebastian Szymański. Czy gracz Dynama Moskwa pójdzie śladami starszego kolegi z reprezentacji Polski? - Znam sytuację, wiem co dzieje się w Ukrainie. W obliczu obowiązujących przepisów FIFA nie mamy jednak narzędzi, żeby rozwiązać umowę - powiedział w "Radiu Dla Ciebie" Mariusz Piekarski, agent Sebastiana Szymańskiego.
- Jedyna opcja to rozstanie za porozumieniem stron, a Dynamo nie będzie chciało oddać Sebastiana, bo to najbardziej wartościowy piłkarz klubu pod względem sportowym i finansowym - dodał właściciel agencji piłkarskiej Unidos.
W tym momencie trudno zakładać odejście Szymańskiego z moskiewskiego klubu. Były zawodnik Legii Warszawa posiada umowę z Dynamem ważną aż do połowy 2026 roku. W grudniu podawano, że o Polaka pytały kluby z Premier League, a także jedna z czołowych drużyn Bundesligi.
POLACY ZA GRANICĄ w GOL24
Więcej o POLAKACH ZA GRANICĄ
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?