Adrian Heluszka
Aktualizacja:
Raków Częstochowa - Legia Warszawa TRANSMISJA NA ŻYWO WYNIK
Ćwierćfinałowy pojedynek Totolotek Pucharu Polski w Częstochowie z wielu względów zapowiada się niezwykle interesująco. Faworytem do awansu bezsprzecznie będą podopieczni Ricardo Sa Pinto, ale wobec tegorocznych osiągnięć i przede wszystkim stylu gry Rakowa nie można przejść obojętnie.
Raków Częstochowa
Zespół Marka Papszuna od 19 kolejek znajduje się na czele rozgrywek Fortuna I ligi, a ostatniej porażki częstochowianie doznali...
Raków wierzy, że może kontynuować tę udaną passę. - Możemy wygrać ten mecz, to w naszym zasięgu. Przygotujemy się do niego, jak najlepiej. Będziemy mieli dokładną analizę przeciwnika, tak jak zawsze przygotowaną przez trenerów. Zagramy w Pucharze Polski z wiarą, że awansujemy do kolejnej rundy - zapowiada na oficjalnej stronie Rakowa, czeski obrońca Tomas Petrasek.
Częstochowianie chwaleni są nie tylko, co oczywiste za wyniki, ale przede wszystkim za sposób i filozofię gry, którą swoim zawodnikom konsekwentnie wpaja Marek Papszun (we wtorek przedłużono z trenerem umowę do końca sezonu 2020/2021). Raków jest praktycznie o krok od awansu do Lotto Ekstraklasy (11 punktów przewagi nad drugim zespołem w tabeli), w rundzie wiosennej nadal nie zwalnia tempa (dwa zwycięstwa, stosunek bramek 4:0), a niektórzy już teraz wróżą, że po awansie Raków może sporo namieszać w rozgrywkach Lotto Ekstraklasy.
Choć wyeliminowanie Kolejorza (przeżywającego wówczas ogromne problemy), to najlepszy dowód na to, że ekipa spod Jasnej Góry jest w stanie skutecznie stawić czoła krajowym potentatom, to środowy pojedynek ze stołecznym zespołem będzie dla Rakowa prawdziwą weryfikacją. Choć mistrz Polski u progu rundy wiosennej nie zachwycał swoją dyspozycją (dwie porażki w pierwszych trzech spotkaniach rundy wiosennej), to wydaje się, że czas pracuje tylko na korzyść drużyny z Łazienkowskiej. Legia w ostatnich dwóch meczach ligowych zainkasowała komplet punktów (wygrane z Miedzią i Arką) i korzystając z potknięć Lechii Gdańsk, zniwelowała stratę do lidera z Trójmiasta do zaledwie dwóch oczek.
Nadal można się jednak przyczepić do gry ekipy Ricardo Sa Pinto i portugalskiego zaciągu, który w zimie pojawił się na Łazienkowskiej. W spotkaniu z Miedzią na listę strzelców wpisał się Iuri Medeiros, ale na razie niewypałem są transfery Salvadora Agry i Luisa Rochy. Do łask powrócił za to Carlitos Lopez, który w ostatnim spotkaniu ligowym w Gdyni podzielił się łupem bramkowym z Sandro Kulenoviciem, zapewniając warszawianom pełną pulę.
Raków Częstochowa - Legia Warszawa WYNIK
Mecz w Częstochowie od dawna obwieszczono mianem wielkiego piłkarskiego święta. Środowy pojedynek z trybun obejrzy komplet widzów, a bilety rozeszły się w ciągu... trzech godzin. Historia przemawia na korzyść Legii, a po raz ostatni stołeczny zespół mierzył się na wyjeździe z Rakowem... 23 sierpnia 1997 roku, kiedy padł remis 1:1.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Oto najpiękniejsza fanka Realu Madryt
Piotr Polczak, Zagłębie Sosnowiec: Znowu decyduje VAR