- W trakcie piątkowego spotkania z Wisła Kraków pobite zostały dwa historyczne rekordy klubu. Szczególnie dla zawodników defensywnych był to mecz wyjątkowy – podkreśla Łukasz Balski z kronikipogoni.pl.
Po kolei: w 2. minucie meczu przeciwko Wiśle Dante Stipica ustanowił najdłuższą serię w historii klubu bez puszczonego gola. Bramkarz Pogoni nie dał się pokonać rywalom w sumie przez 524 kolejne minuty.
- Dotychczasowy rekord należał do Bogusława Białka i został ustanowiony w 1967 roku. Seria rozpoczęła się 28 maja, kiedy to Białek w 75. minucie meczu 23. kolejki przeciwko Górnikowi Zabrze przepuścił strzał Włodzimierza Lubańskiego. Następne trzy kolejki sezonu 1966/67 bramki Pogoni strzegł Wojciech Frączczak. Białek do składu powrócił od początku sezonu 1967/68 i w pierwszych pięciu meczach schodził z boiska niepokonany. Po 495 minutach passę przerwał dopiero Kazimierz Deyna w 30. minucie meczu Legia Warszawa - Pogoń Szczecin (10 września 1967) – informuje Łukasz Balski.
Drugim rekordem pobitym w piątek była klubowa seria minut bez straty bramki. Jej początek to rok 1967. Rozpoczęła się 21 czerwca w ostatnim meczu sezonu 1967/1968 – przeciwko Śląskowi Wrocław. Broniący tego dnia bramki Portowców Wojciech Frączczak skapitulował w 52. minucie po strzale Andrzeja Kaczewskiego.
- Następnie znowu mieliśmy pięć pierwszych meczów kolejnego sezonu i zakończenie serii przez Kazimierza Deynę po 518 minutach. Ten rekord Portowcy pobili w 25. minucie meczu przeciwko krakowskiemu klubowi. Niestety, już kilka minut później samobójcze trafienie Benedikta Zecha zakończyło obie serie. Aktualnie obie wynoszą 524 minuty – podkreśla szef kronikipogoni.pl.
Co przed nami? W niedzielę Pogoń zagra ze Śląskiem we Wrocławiu, gdzie nie wygrała od 20 lat. A za chwilę (cztery mecze) Kosta Runjaic zostanie trenerem, który prowadził Pogoń w największej liczbie spotkań.
- Z innymi rekordami ciężko. Są dość wyśrubowane – mówi Balski.
Dodajmy, że kronikapogoni.pl funkcjonuje niespełna rok i sukcesywnie jest wzbogacana.
- Na stronie jest już moduł seriowy. Można podejrzeć historyczne serie, pojawiły się też podsumowania wszystkich meczów w danej lidze. Teraz czas na wypełnienie danymi osobowymi poszczególnych spotkań. Kolejne plany też są, ale to wszystko jest kwestia czasu i energii – dodaje Łukasz Balski.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?