Siatkówka. Nowy selekcjoner Vital Heynen do mistrzostw świata ma odbudować siłę naszej drużyny narodowej

Artur Bogacki
Artur Bogacki
Vital Heynen i Jacek Kasprzyk
Vital Heynen i Jacek Kasprzyk Sylwia Dąbrowa
W tym roku polscy siatkarze podczas wrześniowych mistrzostw świata w Bułgarii i Włoszech bronić będą złotego medalu wywalczonego cztery lata temu. Biało-Czerwonych poprowadzi nowy trener - Belg Vital Heynen.

Szkoleniowiec, który potrafił wykrzesać wiele z reprezentacji Niemiec (3. miejsce w mistrzostwach świata w 2014 r.) i Belgii (4. w mistrzostwach Europy 2017), staje przed trudnym zadaniem. Ma odbudować naszą drużynę narodową, która od czasu wspomnianych MŚ 2014 nie odniosła już sukcesów, a poprzedni sezon zakończył się klapą na rozgrywanych w Polsce ME.

- Przede wszystkim oczekuję zmiany jakości gry i podejścia wszystkich do danego wydarzenia - nie kryje prezes PZPS Jacek Kasprzyk. - Bardzo ważną rzeczą jest, aby pokazać tę polską radość, wojowniczość, szarżę. Oczekuję od trenera, aby stworzył taki kolektyw, który będzie za wszelką cenę chciał wygrywać. A jak będą zwycięstwa, to kibice wrócą do hal.

Jak dodaje, Heynen już rozmawiał z kandydatami do gry, ostatnio był przez trzy dni w Polsce. Na razie czas musi poświęcić przede wszystkim na selekcję i dobór graczy pod swoją koncepcję.

- Nikt nie wie, jak będą wyglądać te pierwsze mecze. Wszystko jest w biegu robione. Pierwsze oznaki zmiany jakości gry mogą być dopiero na Memoriale Huberta Jerzego Wagnera (24-26 sierpnia w Krakowie - przyp.), na dwa tygodnie przed mistrzostwami świata. Z tego co wiem, to odchodzimy od systemu włoskiego, a przechodzimy na ten bardziej światowy - mówi Kasprzyk.

Dodaje: - Są powroty zawodników, mistrzów świata, którzy się już wykurowali po kontuzjach. Mateusz Mika i Piotr Nowakowski wracają do reprezentacji, a to przecież jest inna jakość. Pokazali to na Pucharze Polski (obaj z Treflem Gdańsk sięgnęli po trofeum - przyp.), są już w naprawdę dobrej formie. Będzie kilku mistrzów świata z tej młodej generacji (kadetów i juniorów - przyp.), Kwolek, Fornal - dodaje Kasprzyk.

Program przygotowań i treningów jest już ustalony i dostosowany do poszczególnych zawodników. Trzeba wziąć pod uwagę, że część kadrowiczów - jeśli ich drużyny awansują do Final Four Ligi Mistrzów - nie będzie miało zbyt wiele czasu na zgranie się z innymi. Szeroką kadrę poznamy zapewne w kwietniu, bo FIVB i tak przesunęła termin zgłoszeń do Ligi Narodów (pierwsze mecze 25-27 maja w Katowicach i Krakowie). Być może zasady zostaną zmienione. Wstępnie podano, że w szerokiej kadrze (24 osoby) musi być 8 siatkarzy, którzy grali w poprzedniej dużej imprezie danej reprezentacji, ale część trenerów wnioskowała o zmniejszenie tego limitu do 6.

Liga Narodów to będzie poligon doświadczalny, czas na poznanie się. Jest jednak o co grać, więc myślę, że chłopcy będą się starali

- Dni treningowych przed pierwszymi meczami nie będzie dużo, bo tylko dwa tygodnie - mówi prezes. - Jesteśmy przygotowani na każdą opcję. Przy wyjazdach, a mamy trochę latania po świecie, chcemy wymieniać zawodników. Na jeden weekend pojedzie czternastka, później część wróci do kraju, a zastąpiona zostanie kimś z pozostałej dziesiątki, która będzie cały czas trenować w Polsce - podkreśla prezes PZPS.

Szef związku nie kryje, że nowy selekcjoner ma kredyt zaufania, by zbudować drużynę na lata. Niemniej i tak wszystko podporządkowane jest jesiennym MŚ.

- Liga Narodów to będzie poligon doświadczalny, czas na poznanie się. Jest jednak o co grać, więc myślę, że chłopcy będą się starali. Na pewno będzie większe sprawdzanie młodych zawodników - mówi Kasprzyk. - Zawsze tak jest, że „młode wilki” wchodzące do drużyny chcą pokąsać starszych kolegów. Są przede wszystkim głodni sukcesu, chcą się pokazać. Nie mówię, że pozostali tego nie chcą zrobić, ale możliwości są inne. Po ciężkich ligach starszy organizm może potrzebować więcej odpoczynku, a młodszy szybciej się regeneruje. Każdy będzie walczył o miejsce w zespole, a jak jest konkurencja, to dobrze dla trenera i dla wszystkich.

Prezes PZPS Jacek Kasprzyk o oczekiwaniach wobec nowego trenera i nowej reprezentacji

Autor: Artur Bogacki

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Siatkówka. Nowy selekcjoner Vital Heynen do mistrzostw świata ma odbudować siłę naszej drużyny narodowej - Gazeta Krakowska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24