Dopiero szóste miejsce w Pucharze Narodów z gigantyczną stratą do rywali (485 punktów za piątą Japonią!) mówi wszystko. Polskie skoki znalazły się w głębokim kryzysie. Przed najważniejszymi startami w sezonie, czyli Turniejem Czterech Skoczni i igrzyskami olimpijskimi, trudno o optymizm.
Michal Doleżal, na którego selekcjonerskim koncie znajdują się mistrzostwo świata Piotra Żyły i triumfy Dawida Kubackiego i Kamila Stocha w Turnieju Czterech Skoczni, tym razem sprawia wrażenie zdezorientowanego. W dodatku „obóz naprawczy” w Ramsau okazał się niewypałem, został skrócony, a efektów sportowych nie przyniósł żadnych.
Nic więc dziwnego, że pojawiły się spekulacje dotyczące zwolnienia szkoleniowca.
- Taki ruch w czasie sezonu, tuż przed igrzyskami, byłby fatalnym posunięciem. Usprawiedliwieniem byłby tylko konflikt między selekcjonerem i zawodnikami, a z takim przypadkiem nie mamy do czynienia - oświadczył jednak Adam Małysz, dyrektor Polskiego Związku Narciarskiego w rozmowie z se.pl.
* Austriacy podjęli decyzję, że podczas konkursów TCS w Innsbrucku i Biechofschofen odbędą się z kibicami. Pierwszy z konkursów zobaczy 4.000 widzów, a drugi 3.500.
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
- Oto 15 najpiękniejszych choinek w śląskich miastach. Zobaczcie, jakie wybraliśmy
- Wraca zdalne nauczanie. Czy to może się znów udać? MEMY. Od 20 grudnia lekcje on-line
- Stacja Leclerc w Sosnowcu ma najtańsze paliwo! Kolejki cały czas są ogromne
- W Zabrzu stoi najbardziej rozświetlony dom na Śląsku. Ale tu świątecznie!
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?