Skoki narciarskie. Puchar Świata w Ruka-Kuusamo. [LIVE, GDZIE OBEJRZEĆ, WYNIKI, TRANSMISJA]

(frap)
W Wiśle Polacy zajęli w "drużynówce" drugie miejsce. W Ruce-Kuusamo wystartują w tym samym składzie
W Wiśle Polacy zajęli w "drużynówce" drugie miejsce. W Ruce-Kuusamo wystartują w tym samym składzie Fot Arkadiusz Gola / Polskapresse
Eskadra mistrzów świata z Lahti znów staje do walki. Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Maciej Kot i Kamil Stoch dzisiaj na skoczni Rukantunturi w Ruce-Kuusamo wystartują w drugim w tym sezonie Pucharu Świata konkursie drużynowym. Zawody o godz. 16.15 Transmisja w TVP 1 i Eurosporcie 1.

Przed tygodniem, w inaugurujących sezon PŚ zawodach w Wiśle, Polacy w „drużynówce” zajęli 2. miejsce. Przegrali tylko z Norwegami. Są jednak liderami Pucharu Narodów.

W piątkowych kwalifikacjach do niedzielnego konkursu indywidualnego, wygranych przez Austriaka Stefan Krafta, najlepiej z naszych reprezentantów prezentowali się Kamil Stoch (9. miejsce) i Dawid Kubacki (10.). Mniej szczęścia do kapryśnej pogody – na fińskiej skoczni problemem z reguły jest wiatr – mieli Stefan Hula (28.), Piotr Żyła (32.), Maciej Kot (41.) i Jakub Wolny (46). Wszyscy jednak zapewnili sobie prawo startu w zawodach indywidualnych.

W „drużynówce” trener Stefan Horngacher postawił na sprawdzony w boju skład – mistrzów świata z Lahti. Ta czwórka od ośmiu konkursów nie schodzi z podium.

W serii próbnej najlepszy był Norweg Johann Andre Forfang (142 m). Kamil Stoch (131,5 m) zajął 4. miejsce, tuż za nim był Piotr Żyła.

Konkurs rozpoczął się dla nas jednak bardzo źle. Żyła jeszcze przed swoim skokiem został zdyskwalifikowany za nieprzepisowy kombinezon. Taka wpadka nie przytrafiła się polskiej ekipie już od dawna.

- Dla nas to jest chyba jakaś zaczarowana skocznia, trudno jest nam, Polakom, odnosić tutaj dobre rezultaty – komentował na gorąco wpadkę Żyły Adam Małysz, dyrektor PZN, w rozmowie z TVP. - No, ale dyskwalifikacje zdarzają się też najlepszym. Pomiar był robiony na górze, jest ustalone, że kombinezon może odstawać tyle i tyle. Może Piotrek źle się stanął nad tym bolcem, nie doszło to do końca, kazano mu zejść i poinformowano, że jest zdyskwalifikowany. On sam tego nie rozumiał, ale trudno, tak się dzieje. Sprzęt odgrywa bardzo dużą rolę, każdy jest na tej granicy. My dwa-trzy razy dziennie sprawdzamy te rzeczy, Piotrek zawsze miał zapas pół centymetra. Dziwne, że tak wyszło, ale trudno.

Teraz biało-czerwoni muszą radzić sobie w I serii we trójkę - po świetnym skoku Kubackiego (133,5) jesteśmy na 10. miejscu. Szansa na awans do serii finałowej jest. Kot dokłada 135,5 i jesteśmy na 8. miejscu. Teraz Stoch - 129,5 m i na półmetku zajmujemy 7. lokatę. Zważywszy na okoliczności to osiągnięcie. W finale będziemy skakać już z Żyłą - pod warunkiem oczywiście, że przejdzie kontrolę kombinezonu.

Tym razem problemu nie było - wiślanin skacze daleko (132 m). Cały czas jesteśmy na 7. pozycji.

Kubacki dokłada 137 m. Do 6. miejsca mamy niespełna 25 pk. straty.

Kot odrabia sporo - 135,5 m, jesteśmy na 6. miejscu!

Stoch leci na 138. metr. Polacy skończą zawody na 6. miejscu.

Wygrali z dużą przewagą Norwegowie, którzy wyprzedzili Niemców i Japończyków. Wydarzeniem był nowy rekord skoczni, który ustanowił Austriak Stefan Kraft - 147,5 metra.

PUCHAR ŚWIATA RELACJA LIVE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Skoki narciarskie. Puchar Świata w Ruka-Kuusamo. [LIVE, GDZIE OBEJRZEĆ, WYNIKI, TRANSMISJA] - Gazeta Krakowska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24