Śląsk – King: WKS nie zwalnia tempa i jest w czołowej czwórce Energa Basket Ligi

Dawid Foltyniewicz
WKS Śląsk Wrocław
Koszykarze Śląska w meczu 22. kolejki Energa Basket Ligi z Kingiem Szczecin przeżywali trudne chwile, ale ostatecznie udało im się wygrać 85:74. Zwycięstwo pozwoliło awansować wrocławianom na czwarte miejsce w tabeli. Najlepszym graczem spotkania był Travis Trice, który zdobył 25 punktów.

Śląsk trzema zwycięstwami z rzędu w Hali Stulecia rozbudził apetyty swoich kibiców. Tymczasem na początku meczu z Kingiem WKS spisywał się rozczarowująco. Wystarczy wspomnieć, że wrocławianie pierwszy celny rzut z gry oddali po pięciu minutach rywalizacji. Kiedy „Trójkolorowi” w końcu się przełamali, zaczęli w błyskawicznym tempie odrabiać straty. Śląsk tracił do rywali już dziewięć punktów, ale po rzucie za trzy Ivana Ramljaka równo z syreną skończył pierwszą kwartę przy prowadzeniu 23:21.

W drugiej „ćwiartce” dobrą zmianę dał Szymon Tomczak, który zdobył dla WKS-u dziewięć oczek. Szczecinianie rzucali ze słabą skutecznością (zwłaszcza z linii osobistych i przy próbach za trzy punkty). Mimo tego zespół prowadzony przez Arkadiusza Miłoszewskiego potrafił dotrzymać kroku wyżej notowanym rywalom, dzięki czemu schodzili na przerwę, tracąc do wrocławian trzy oczka. Zwiastowało to ciekawą drugą połowę.

Ostatnie starcie we Wrocławiu miało zapewne wyjątkowe znaczenie dla Cyrila Langevine’a. Amerykanin od początku sezonu bronił barw Śląska. 23-letni podkoszowy w WKS-ie nie spełniał jednak pokładanych w nim nadziei i został wytransferowany do Kinga. Swoim występem pokazał, że włodarze „Trójkolorowych” nie powinni żałować tego ruchu. Langevine zdobył tylko kilka punktów, w przeciwieństwie do Travisa Trice’a (25 oczek), który poprowadził Śląsk do ważnego zwycięstwa.

W końcówce ekipa ze Szczecina zbliżyła się do „Trójkolorowych” na trzy punkty. Seria celnych rzutów Jakuba Karolaka pozwoliła Śląskowi ponownie odskoczyć przeciwnikom. Ostatecznie podopieczni Andreja Urlepa wygrali 85:74, dzięki czemu awansowali na czwarte miejsce w tabeli.

22. kolejka Energa Basket Ligi
WKS Śląsk Wrocław – King Szczecin 85:74 (23:21, 18:17, 23:16, 21:20)

Śląsk: Trice 25, Justice 14, Tomczak 14, Karolak 10, Kanter 10, Ramljak 7, Meiers 4, Dziewa 1, Gordon 0.
King: Dorsey-Walker 17, S. Davis 14, Threatt 12, Matczak 12, Schenk 11, Langevine 6, Borowski 2, T. Davis 0, Kikowski 0, Bartosz 0.

Sportowiec Roku 2021 #sportowiecrokuGWr

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Śląsk – King: WKS nie zwalnia tempa i jest w czołowej czwórce Energa Basket Ligi - Gazeta Wrocławska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24