Śląsk Wrocław ma nowego trenera. Ivan Djurdjević podpisał 2-letni kontrakt z opcją

Piotr Janas
Piotr Janas
Ivan Djurdjević trenerem Śląska Wrocław
Ivan Djurdjević trenerem Śląska Wrocław Dawid Antecki/slaskwroclaw.pl
Ivan Djurdjević, a nie Marcin Brosz, został nowym trenerem piłkarskiego Śląska Wrocław. Serb w poprzednim sezonie był o włos od awansu z Chrobrym Głogów do PKO Ekstraklasy. Ze Śląskiem związał się dwuletnim kontraktem z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy.

Śląsk Wrocław ma nowego trenera. To Ivan Djurdjević

Śląsk Wrocław ma nowego trenera. Wbrew naszym wcześniejszym doniesieniom nie został nim były szkoleniowiec m.in. Piasta Gliwice i Górnika Zabrze, prowadzący obecnie reprezentację Polski do lat 19 Marcin Brosz. Obie strony były praktycznie dogadane, ale na przeszkodzie stanął Polski Związek Piłki Nożnej, co potwierdziły nam dwa niezależne od siebie źródła. Oba mówiły wprost: zgoda na rozmowy była, porozumienie wypracowano, ale na końcu związek powiedział nie.

Prezes Cezary Kulesza lubi dbać o PR swój oraz związku. Po informacji o porozumieniu Brosza ze Śląskiem na PZPN wylała się fala krytyki. Były reprezentant Polski Tomasz Hajto stwierdził wręcz, że Brosz „wykorzystał związek i symbole narodowe, żeby dostać lepszą pracę”. Podobnych głosów było znacznie więcej, dlatego w pewnym momencie Kulesza zablokował możliwość rozstania się z selekcjonerem U-19.

Śląsk liczył się z taką możliwością, dlatego równolegle prowadził rozmowy z 45-letnim Ivanem Djurdjeviciem. Serb trafił do Polski w 2007 roku, zostając lewym obrońcą Lecha Poznań. Z „Kolejorzem” sięgnął po mistrzostwo, puchar i superpuchar Polski i grał w europejskich pucharach. W 2013 roku ogłosił zakończenie kariery. Został w Poznaniu, zrobił papiery trenerskie i podjął pracę w Akademii Piłkarskiej Lecha Poznań. W lipcu 2015 roku objął trzecioligowe wówczas rezerwy tego klubu, a w 2018 roku został trenerem pierwszej drużyny, zastępując zwolnionego Nenada Bjelicę. Był wtedy przedstawiany jako trener na lata, ale jak to zwykle w przypadku takich deklaracji bywa, nie popracował za długo. Po 22 meczach, w których jego Lech punktował ze średnią 1,36 na mecz, został zwolniony.

Pół roku później „Djuka” znalazł zatrudnienie w pierwszoligowym Chrobrym Głogów i choć początek miał fatalny (siedem porażek w pierwszych 10 spotkaniach), to władze Pomarańczowo-Czarnych go nie zwolniły. W efekcie Serb umiejętnie przebudował drużynę, przemodelował system gry, a w sezonie 2021/22 Chrobry załapał się do baraży o awans. Wyrównał jednocześnie najlepszy wynik w historii klubu, jakim było zajęcie 6. miejsca na zapleczu ekstraklasy.

W barażach głogowianie najpierw sprawili nie lada niespodziankę, pokonując Arkę w Gdyni 2:0, a w finale w pewnym momencie prowadzili już z Koroną w Kielcach 2:1! Ostatecznie kielczanie zdołali wyrównać, a w dogrywce strzelili gola na wagę awansu w 119 minucie. Nie zmienia to faktu, że Chrobry pod wodzą Djurdjevicia osiągnął wynik ponad stan, a on sam chętnie sięgał po młodych zawodników. Nie jest mu obca także gra trójką stoperów, a jego podopieczni chwalą go za warsztat i podejście do zawodu. To kandydat pasujący do wizji Śląska i — z tego co udało nam się usłyszeć — znacznie tańszy od Brosza.

— Dziękuję zarządowi i dyrektorowi sportowemu za zaufanie. W rozmowach, które przeprowadziliśmy, znaleźliśmy wspólny język. Chcielibyśmy przezwyciężyć ten trudny dla klubu moment i obudzić śpiącego giganta. Mój zespół musi być agresywny, szybki, sprytny i zawsze walczyć o zwycięstwo — mówił trener Djurdjević po podpisaniu kontraktu.

Ze Śląskiem Wrocław związał się dwuletnią umową zawierającą opcję przedłużenia o kolejne 12 miesięcy. Przychodzi z własnym sztabem, ponieważ poprzedni odszedł wraz z trenerem Piotrem Tworkiem. Nie będzie w nim miejsca nawet dla Janusza Góry ani nawet Krzysztofa Wołczka, który był asystentem u Jacka Magiery, a potem Tworka. Obok trenera Djurdjevicia w sztabie znaleźli się zatem nowi asystenci: Maciej Stachowiak, trener bramkarzy Mariusz Bołdyn oraz dobrze znany z prowadzenia zespołu rezerw WKS-u Marcin Dymkowski. Pracę zaczynają praktycznie od zaraz, bo klub jest w trakcie przebudowywania kadry i dogrywania szczegółów letniego obozu przygotowawczego.

— Z pewnością Ivan Djurdjević to trener z mocnym charakterem i dobrym warsztatem, który potrafi odpowiednio zorganizować drużynę - jej grę, pracę, całe funkcjonowanie. Ma za sobą bardzo udany sezon - prowadząc Chrobrego Głogów do ostatnich minut baraży walczył o awans do Ekstraklasy, choć na starcie rozgrywek ten klub nie był wskazywany jako faworyt. Nie byłoby to możliwe bez umiejętności zarządzania kryzysem i pokonywania trudności. Podczas pracy w Poznaniu wprowadził do seniorskiej piłki wielu młodych zawodników, umiejętnie rozwijając ich talenty, co później kontynuował również w Głogowie. Zespoły prowadzone przez Ivana Djurdjevicia są dobrze zorganizowane, pragmatyczne i groźne dla każdego przeciwnika. Jesteśmy przekonani, że taka też będzie drużyna Śląska pod jego wodzą — mówi Dariusz Sztylka, dyrektor sportowy Śląska Wrocław.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24