Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Słonie” wykonały swój plan na mecz z Arką

Piotr Pietras
Michal Gaciarz / Polska Press
Piłka nożna. Zespół Bruk-Betu Termaliki zanotował wymarzony początek nowego sezonu. „Słoniki”tylko momentami zagrały na dobrym poziomie, ale to wystarczyło do wygranej (2:0) i awansu na trzecie miejsce w tabeli. Tak wysokiego miejsca w ekstraklasie niecieczanie nie zajmowali nigdy wcześniej.

- Cieszymy się ze zwycięstwa, choć doskonale zdajemy sobie sprawę jak wiele pracy nas jeszcze czeka, by cały czas grać równo, ładnie dla oka i __zarazem skutecznie - powiedział trener „Słoników” Czesław Michniewicz. - Po zdobyciu bramki oddaliśmy inicjatywę Arce, na szczęście dla nas rywale nie wykorzystali tego faktu i nie strzelili nam wyrównującej bramki, gdyż wtedy mogłoby się zrobić nerwowo. W końcówce mogliśmy strzelić nawet trzeciego gola, ale zwycięstw 3:0 byłoby zakłamaniem tego, co działo się na __boisku przez pełne 90 minut.

Bohaterem meczu był 21-letni Łotysz Vladislavs Gutkovskis, który najpierw wpisał się na listę strzelców, natomiast w końcówce meczu zanotował asystę przy golu Samuela Stefanika. - Zdobycie gola było dla mnie wielkim przeżyciem, była to bowiem moja pierwsza bramka w __polskiej ekstraklasie - stwierdził młody napastnik z Niecieczy.

W meczu z Arką po raz pierwszy w roli kapitana drużyny wystąpił 27-letni pomocnik Bartłomiej Babiarz. - Gra z opaską kapitana to dodatkowa odpowiedzialność, ale i bardzo przyjemne uczucie - przyznaje Babiarz. - W meczu z Arką mieliśmy nakreślony swój plan do wykonania. Przede wszystkim nie chcieliśmy stracić bramki i to nam się udało. Wierzyliśmy we własne możliwości i wiedzieliśmy, że na pewno stworzymy jakieś sytuacje bramkowe. Potwierdziło się to na boisku, gdyż w trakcie całego spotkania mieliśmy tych sytuacji może trzy, cztery i zdobyliśmy z nich dwie bramki. Śmialo można więc powiedzieć, że byliśmy bardzo skuteczni - tłumaczy kapitan zespołu „pomarańczowych”.

Zarówno trener jak i zawodnicy Bruk-Betu Termaliki doskonale zdają sobie sprawę, że przed niedzielnym meczem z Cracovią w swojej grze sporo muszą jeszcze poprawić. - W porównaniu z poprzednim sezonem w naszej drużynie zaszło kilka istotnych zmian, dlatego potrzebujemy jeszcze trochę czasu i spotkań, by zespół zgrał się i rozumiał na boisku - podkreśla Michniewicz.

- W spotkaniu z Arką było sporo momentów, których w przyszłości musimy się wystrzegać. Jesteśmy świadomi, że przed najbliższym meczem z Cracovią musimy solidnie popracować nad wyeliminowaniem błędów. Na razie cieszymy się z udanej inauguracji, która dodatkowo powinna być dla nas motywacją przed niedzielnym meczem z __drużyną „Pasów” - zakończył szkoleniowiec Bruk-Betu Termaliki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: „Słonie” wykonały swój plan na mecz z Arką - Dziennik Polski

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24