Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śniadanie z zarządem TS Wisła Kraków

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Zarząd Towarzystwa Sportowego Wisła zaprosił dziennikarzy na śniadanie, podczas którego zaprezentowano poszczególne sekcje. Rozmawiano również o planach inwestycyjnych „Białej Gwiazdy”. Nie zabrakło również tematów związanych z drużyną piłkarską.

Wiceprezes TS Wisła i Wisła Kraków SA Damian Dukat zdradził, że Carlos Lopez otrzymał już ofertę nowego kontraktu, znacznie dłuższego od tego, co ma zapisane w obecnej umowie. Przypomnijmy, że kontrakt Carlitosa kończy się 30 czerwca, ale jest w nim również zapis, który umożliwia przedłużenie umowy o kolejny sezon. Wisła chce jednak nie tylko skorzystać z tej klauzuli, ale podpisać nowy, dłuższy kontrakt. Scenariuszy przyszłości napastnika Wisły jest jednak kilka.
– Złożyliśmy ofertę Carlitosowi i czekamy na jego odpowiedź – mówi Damian Dukat. – Oczywiście teoretycznie trzeba być przygotowanym na każdą opcję. Nie można przecież wykluczyć takiego scenariusza, że Carlitos podpisze z nami kontrakt, a na drugi dzień przyjdzie taka oferta transferu, że nie będziemy mogli jej odrzucić. Na chwilę obecną plan jest jednak taki, że podpisać nową umowę.

Nie tylko o kontraktach piłkarzy była jednak mowa. Prezes TS Wisła Marzena Sarapata ujawniła, że Towarzystwo ma poważne plany inwestycyjne. – Na razie to są bardzo ogólne plany – tłumaczy pani prezes. – Jako zarząd postanowiliśmy, że trzeba opracować plan rozbudowy naszych obiektów, w taki sposób, żeby skorzystało na tym Towarzystwo. Na razie za wcześnie mówić o szczegółach, ale na pewno mieści się w tych naszych planach m.in. budowa nowej hali.

Zanim do tego dojdzie, minie jeszcze pewnie trochę czasu. Szybciej powstanie natomiast boisko o sztucznej nawierzchni w miejscu, gdzie kiedyś był odkryty basen. – Teren w tym miejscu jest taki, że nie sprzyja naturalnej nawierzchni – tłumaczy Damian Dukat. – Jest tam po prostu grząsko. Dlatego podjęliśmy decyzję o budowie sztucznego boiska, które powinno mieć wymiary około 80 na 60 metrów. Docelowo chcemy, żeby można było to boisko przykrywać balonem. To zwiększy nasze możliwości jeśli chodzi o bazę dla drużyn młodzieżowych.

Baza jest potrzebna, bo Wisła otrzymała również odpowiedź z Urzędu Miasta Myślenice w sprawie rozbudowy ośrodka treningowego w tym mieście. I ta odpowiedź nie do końca zadowoliła władze klubu z ul. Reymonta. – Myślenice wyraziły wstępną zgodę na rozbudowę naszego ośrodka, ale nie do końca tak, jak to sobie wyobrażaliśmy. Będziemy jednak jeszcze na ten temat rozmawiać – wyjaśnia Damian Dukat.

Przypomnijmy, że Wisła chciałaby wybudować w Myślenicach dwa nowe boiska oraz rozbudować budynek o nowe szatnie, pokoje gościnne i salę do ćwiczeń. Chodzi o to, żeby do Myślenic przenieść całkowicie szkolenie drużyn juniorskich. W założeniu młodzi piłkarze mieliby mieszkać w tym mieście, chodzić tam do szkoły i trenować w swoim ośrodku. Wygląda jednak na to, że na realizację tych planów trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Śniadanie z zarządem TS Wisła Kraków - Gazeta Krakowska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24