Sokół Sieniawa kontra "szejkowie" z Krakowa. Stal Stalowa Wola musi ograć Unię Tarnów

Tomasz Ryzner
Tomasz Ryzner
Sieniawianie mieli dużo czasu, aby się solidnie przygotować na wizytę lidera spod Wawelu
Sieniawianie mieli dużo czasu, aby się solidnie przygotować na wizytę lidera spod Wawelu Grzegorz Kostka
W Krakowie było 1:4, ale u siebie Sokół Sieniawa chce jako pierwszy ustrzelić wiosną Wieczystą. Stal Stalowa Wola nie dopuszcza myśli, że nie wygra na Hutniczej z Unią Tarnów.

Teoretycznie Sokół ma komfortową sytuację - nie grał z Chełmianką (mecz przełożony) i miał wiele czasu, by przyszykować się na wizytę lidera. Pytanie, czy w tej fazie gier długie pauzy służą formie.

Wygląda trochę tak, jakbyśmy po raz drugi zaczynali rundę. Chcemy iść za ciosem po pokonaniu Unii Tarnów. Żartujemy, że przyjadą szejkowie, bo wiadomo, jakie możliwości ma Wieczysta. Jeśli chodzi o wyjściową jedenastkę, mam problem, bo chodzi mi po głowie 12 nazwisk. Ktoś siądzie na ławce, ale chciałbym zawsze mieć taki kłopot.

mówi Arkadiusz Baran, trener Sokoła

W weekend pogoda ma sprzyjać, toteż murawa w Sieniawie powinna być dobra.

- Oszczędzamy boisko, dziś wyjdziemy na nie pierwszy raz w tygodniu - wyjaśniał coach Sokoła. - Oglądałem mecz Wieczystej z Podlasiem. Karne dla krakowian raczej były, z drugiej strony po 20 minutach spokojnie mogło być 3:0 dla drużyny z Białej Podlaskiej. Też poszukamy słabego punktu w obronie rywali. Jeśli będziemy skuteczni, pojawi się szansa na dobry wynik. A wypada coś ugrać, bo sąsiedzi w tabeli sporo punktują.

Po remisie w Wiązownicy wicelider ze Stalowej Woli oddalił się od Wieczystej na 2 punkty i w meczu na Hutniczej zagra pod presją.

Nie wyobrażam sobie, że nie pokonamy Unii Tarnów. W Wiązownicy mieliśmy taki zimny prysznic, który, mam nadzieję, dobrze wpłynie na motywację. Jeśli zrobimy swoje i pójdziemy za ciosem w Chełmie, to 1 kwietnia, w meczu z Wieczystą, będzie można zagrać o fotel lidera.

podkreśla Wiesław Siembida, prezes Stali.

W gości pojadą Wisłoka i KS Wiązownica. Dębiczanie, którym aura pozwoliła zagrać tylko 45 minut z KSZO (dokończenie 29.03) zmierzą się ze wspomnianym Podlasiem.

- Strzelili dwa gole Wieczystej, więc nastawiamy się na trudny mecz - mówi Bartosz Zołotar, trener biało-zielonych.

KS czeka mecz Lublinianką, w której swego czasu grał Kamil Witkowski, coach naszego beniaminka. Rywale padli 0:9 z Cracovią II, ale naszej drużynie, walczącej o utrzymanie, wystarczy 1:0.

Ze Stalą remis uratowaliśmy w ostatniej chwili, ale i tak czułem niedosyt. Lublinianka nie jest wcale taka słaba, ale przy lepszej skuteczności możemy osiągnąć cel

ocenił trener KS-u.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Sokół Sieniawa kontra "szejkowie" z Krakowa. Stal Stalowa Wola musi ograć Unię Tarnów - Nowiny

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24