Sparta – Apator: Świetne wejście w sezon WTS-u! Trzej liderzy z równą formą (WYNIK, RELACJA)

Sympatycy Betardu Sparty z tym większą niecierpliwością czekali na pierwszy mecz sezonu w wykonaniu swoich ulubieńców, ponieważ w piątkowy wieczór debiut w barwach wrocławskiego klubu zanotował Artiom Łaguta – drugi najskuteczniejszy zawodnik poprzednich rozgrywek PGE Ekstraligi. Rosjanin w ekspresowym tempie zaczął zachwycać. Już w swoim pierwszym biegu pokazał niesamowitą szybkość i z dużą przewagą wpadł na metę przed Jackiem Holderem. W pierwszej serii z dobrej strony pokazała się także para młodzieżowców WTS-u. Michał Curzytek i Przemysław Liszka dali popis jazdy parą i pomknęli po podwójne zwycięstwo.

Woffinden, Janowski i Łaguta mogą stworzyć w tym sezonie najmocniejsze trio w PGE Ekstralidze. Tego ostatniego w parze z innymi liderami Betardu Sparty można było zobaczyć po raz pierwszy w wyścigu siódmym. Wrocławscy żużlowcy już na pierwszym łuku mieli za swoimi plecami Chrisa Holdera i Krzysztofa Lewandowskiego, dzięki czemu na półmetku zawodów gospodarze prowadzili już 26:16.

Z dziesięciu pierwszych gonitw aż sześć kończyło się remisem. Goście żadnego z nich nie potrafili jednak wygrać. Zawodnicy eWinner Apatora byli bliscy tej sztuki w dziewiątym wyścigu. Paweł Przedpełski i Jack Holder jechali już na podwójnym prowadzeniu, ale znakomicie radzący sobie tego dnia Janowski świetnym manewrem po wewnętrznej wyprzedził obu przeciwników. Na zakończenie trzeciej serii swoją pierwszą „trójkę” w sezonie zapisał Daniel Bewley. Na pięć gonitw przed zakończeniem rywalizacji „Spartanie” mieli na koncie 12 oczek więcej niż torunianie.

Torunianie chwilę radości przeżywali po 11. biegu, kiedy Przedpełski i Jack Holder przywieźli za plecami Janowskiego i Czugunowa. Na niewiele się to jednak zdało. Tuż przed nominowanymi 5:1 Łaguty i Woffindena sprawiło, że Betard Sparcie już nic nie było w stanie odebrać zwycięstwa na inaugurację sezonu!

Dwa ostatnie wyścigi zakończyły się zwycięstwem eWinner Apatora 4:2 i remisem. Ostatecznie drużyna WTS-u wygrała 51:39 i potwierdziła, że w tym sezonie będzie stać ją na walkę o najwyższe cele.

Betard Sparta Wrocław - 51 pkt.
9. Maciej Janowski - 11+1 (3,3,3,1,1*)
10. Artiom Łaguta - 10+1 (3,2*,0,3,2)
11. Daniel Bewley - 8 (0,2,3,3,0)
12. Gleb Czugunow - 3+2 (1*,1*,1,0)
13. Tai Woffinden - 12+1 (2,3,3,2*,2)
14. Michał Curzytek - 4 (3,1,0)
15. Przemysław Liszka - 3+1 (2*,0,1)
16. Mateusz Panicz - NS

eWinner Apator Toruń - 39 pkt.
1. Paweł Przedpełski - 8+1 (1*,2,2,3,0)
2. Adrian Miedziński - 1+1 (0,1*,-,-)
3. Petr Chlupac - 0 (-,-,-,-,-)
4. Jack Holder - 10+2 (2,0,2,1*,2*,3)
5. Chris Holder - 8 (3,1,2,1,1)
6. Karol Żupiński - 1 (1,0,0,0)
7. Krzysztof Lewandowski - 0 (0,0,-)
8. Robert Lambert - 11+1 (2,3,1*,2,0,3)

Bieg po biegu:
1. (62,22) Janowski, Lambert, Przedpełski, Bewley - 3:3 - (3:3)
2. (63,39) Curzytek, Liszka, Żupiński, Lewandowski - 5:1 - (8:4)
3. (62,36) Holder, Woffinden, Czugunow, Miedziński - 3:3 - (11:7)
4. (61,36) Łaguta, Holder, Curzytek, Żupiński - 4:2 - (15:9)
5. (62,63) Lambert, Bewley, Czugunow, Holder - 3:3 - (18:12)
6. (62,41) Woffinden, Przedpełski, Miedziński, Liszka - 3:3 - (21:15)
7. (61,49) Janowski, Łaguta, Holder, Lewandowski - 5:1 - (26:16)
8. (62,38) Woffinden, Holder, Lambert, Curzytek - 3:3 - (29:19)
9. (62,29) Janowski, Przedpełski, Holder, Łaguta - 3:3 - (32:22)
10. (62,56) Bewley, Holder, Czugunow, Żupiński - 4:2 - (36:24)
11. (62,29) Przedpełski, Holder, Janowski, Czugunow - 1:5 - (37:29)
12. (62,60) Bewley, Lambert, Liszka, Żupiński - 4:2 - (41:31)
13. (61,47) Łaguta, Woffinden, Holder, Lambert - 5:1 - (46:32)
14. (61,85) Lambert, Łaguta, Holder, Bewley - 2:4 - (48:36)
15. Holder, Woffinden, Janowski, Przedpełski - 3:3 - (51:39)

Sędzia: Michał Sasień