Przez całą niedzielę niebo nad Wrocławiem zasłaniały chmury, a aurę panującą w stolicy Dolnego Śląska najkrócej można określić sformułowaniem "cisza przed burzą". Do nawałnicy koniec końców nie doszło, dlatego o żużlowe grzmoty już w pierwszym biegu rywalizacji postarali się Tai Woffinden i Martin Vaculik. Uczestnicy cyklu Grand Prix przez cztery okrążenia toczyli kapitalną walkę o trzy punkty, z której zwycięsko wyszedł Brytyjczyk. "Tajski" po minięciu linii mety przemierzył jeszcze jedno okrążenie na jednym kole, celebrując wygraną. Z lidera Betardu Sparty biła pozytywna energia, którą przejęli także jego koledzy. W pierwszej serii startów Maksym Drabik wespół z Przemysławem Liszką i Maciejem Janowskim przywiózł dla WTS-u dwa podwójne zwycięstwa, wyrównując tym samym stan dwumeczu.
Po drugiej serii - status quo, wciąż remis w półfinałowej konfrontacji. W siódmym biegu Woffinden i Jakub Jamróg przyprawili sympatyków Betardu Sparty o palpitacje serca, ponieważ Patryk Dudek i Norbert Krakowiak byli bliscy wyjścia na podwójne prowadzenie. Ostatecznie Brytyjczyk zdołał uporać się na dystansie z "Duzersem", a Jamróg z juniorem Stelmetu Falubazu. Po drugim wygranym przez siebie wyścigu Woffinden ponownie nie żałował metanolu i dał kibicom wrocławkiego zespołu dodatkowe kółko do wspólnego świętowania.
W ósmej gonitwie asem trenera Adama Skórnickiego miał być jako rezerwa taktyczna Michael Jepsen Jensen. Duńczyk, który miał na koncie już dwie "trójki", ostatecznie przyjechał czwarty, na ostatnich metrach przegrywając walkę z Drabikiem o cenny punkt. To nie pierwszy raz w tym sezonie, kiedy "Torres" rzutem na taśmę zdobywa dla WTS-u ważne oczka. Wystarczy wspomnieć jego manewr w meczu w Lublinie, kiedy na ostatnim wirażu uporał się z parą Speed Car Motoru. W dziewiątym biegu asa z rękawa w postaci Gleba Czugunowa wyciągnął natomiast Dariusz Śledź. Rosjanin wygrał, a za jego plecami zameldował się Woffinden. Betard Sparta prowadziła wówczas 33:21, a w dwumeczu 75:69. Upragniony finał coraz bliżej Wrocławia...
Dramatycznej końcówki nie było. Już po 13. wyścigu było jasne, że awans do finału wywalczyli "Spartanie"! Zadecydowały o tym cztery punkty Woffindena i Maksa Fricke'a.
Wrocławianie dzieła zniszczenia dopełnili w biegach nominowanych, wygrywając oba. Teraz Betard Spartę czeka finałowe starcie z Fogo Unią Leszno. Pierwszy mecz już w najbliższy piątek we Wrocławiu. Rewanż 22 września na stadionie im. Alfreda Smoczyka.
Betard Sparta Wrocław - Stelmet Falubaz Zielona Góra 56:34 (98:82)
Betard Sparta Wrocław - 56 pkt
9. Tai Woffinden - 14+1 (3,3,2*,3,3)
10. Jakub Jamróg - 1 (0,1,-,-,-)
11. Vaclav Milik - 3+1 (0,2,1*,-,-)
12. Max Fricke - 6+1 (2,1*,2,1)
13. Maciej Janowski - 10+1 (3,2,3,1*,1)
14. Przemysław Liszka - 3+1 (2*,0,1)
15. Maksym Drabik - 11+2 (3,2*,1,3,2*)
16. Gleb Czugunow - 8 (3,2,3)
Stelmet Falubaz Zielona Góra - 34 pkt
1. Martin Vaculik - 14 (2,3,2,3,2,2)
2. Martin Smolinski - 1+1 (1*,0,-,-)
3. Michael Jepsen Jensen - 6 (3,3,0,0,0,0)
4. Piotr Protasiewicz - 6 (1,1,1,2,1)
5. Patryk Dudek - 6 (1,2,3,0,0)
6. Norbert Krakowiak - 1 (1,0,0,0)
7. Damian Pawliczak - 0 (0,0,-)
8. Sebastian Niedźwiedź - 0 ()
Bieg po biegu:
1. (62,83) Woffinden, Vaculik, Smolinski, Jamróg - 3:3 - (3:3)
2. (62,88) Drabik, Liszka, Krakowiak, Pawliczak - 5:1 - (8:4)
3. (62,46) Jepsen Jensen, Fricke, Protasiewicz, Milik - 2:4 - (10:8)
4. (62,71) Janowski, Drabik, Dudek, Pawliczak - 5:1 - (15:9)
5. (61,93) Vaculik, Milik, Fricke, Smolinski - 3:3 - (18:12)
6. (61,23) Jepsen Jensen, Janowski, Protasiewicz, Liszka - 2:4 - (20:16)
7. (62,39) Woffinden, Dudek, Jamróg, Krakowiak - 4:2 - (24:18)
8. (61,99) Janowski, Vaculik, Drabik, Jepsen Jensen - 4:2 - (28:20)
9. (62,63) Czugunow, Woffinden, Protasiewicz, Jepsen Jensen - 5:1 - (33:21)
10. (62,75) Dudek, Fricke, Milik, Krakowiak - 3:3 - (36:24)
11. (61,97) Vaculik, Czugunow, Janowski, Jepsen Jensen - 3:3 - (39:27)
12. (61,46) Drabik, Vaculik, Liszka, Krakowiak - 4:2 - (43:29)
13. (61,66) Woffinden, Protasiewicz, Fricke, Dudek - 4:2 - (47:31)
14. (61,52) Czugunow, Drabik, Protasiewicz, Dudek - 5:1 - (52:32)
15. (61,29) Woffinden, Vaculik, Janowski, Jepsen Jensen - 4:2 - (56:34)
NCD: 61,23 - Michael Jepsen Jensen w biegu 6.
Widzów: 13 000
Zestaw startowy: II
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
