Sparta – Stal: Miłe złego początki. Wrocławianie wypuścili z rąk zwycięstwo i oddalili się od play-offów (RELACJA)

Dawid Foltyniewicz
06.09.2020 wroclawwts betard sparta wroclaw kontra moje bermudy stal gorzow zuzel speedway stadion olimpijski gazeta wroclawskatomasz holod / polska press
06.09.2020 wroclawwts betard sparta wroclaw kontra moje bermudy stal gorzow zuzel speedway stadion olimpijski gazeta wroclawskatomasz holod / polska press Fot. Tomasz Ho£Od / Polska Press
Betard Sparta Wrocław w 13. kolejce PGE Ekstraligi przegrała na Stadionie Olimpijskim z Moimi Bermudami Stalą Gorzów 44:46, choć po 11. wyścigu prowadziła różnicą dziesięciu punktów.

Zwycięstwo Moich Bermudów Stali 55:35 w pierwszej w tym sezonie odsłonie gorzowsko-wrocławskiej rywalizacji oznaczała, że żużlowcy Betardu Sparty w niedzielę musieliby wzbić się na wyżyny swoich umiejętności, by sięgnąć po punkt bonusowy.
Uskrzydlony triumfem w jednej z rund Grand Prix Maciej Janowski ściganie na Stadionie Olimpijskim rozpoczął od ostrzeżenia za nierówny start. Kilka minut później kapitan WTS-u pierwszy minął jednak linię mety. Wyczyn „Magica” powtórzył w wyścigu młodzieżowym Przemysław Liszka. 20-latek w tym sezonie nieco obniżył loty, dlatego trzy punkty mogą dać mu nieco więcej pewności siebie. Podopieczni Dariusza Śledzia w pierwszej serii odrobili w dwumeczu osiem punktów. I nagle punkt bonusowy stał się nie tak odległą perspektywą. Miłe złego początki.

Po pierwszej przerwie na kosmetykę toru goście wyprowadzili dwa ciosy w postaci biegowych wygranych. W piątej gonitwie na czele stawki znaleźli się Bartosz Zmarzlik wespół z Andersem Thomsenem przed parą wrocławian – Chrisem Holderem i Maksem Fricke’iem. Dariusz Śledź w swojej kadrze posiada jednak asa, który w tym sezonie nie zwykł zawodzić. Janowski pomknął po swoją drugą „trójkę”.

Nie każdy zawodnik w PGE Ekstralidze może pochwalić się przywiezieniem za swoimi plecami aktualnego mistrza świata. Tymczasem tej sztuki w ósmym biegu dokonał Gleb Czugunow. W trzeciej serii Janowski potwierdził, że na torze na Stadionie Olimpijskim nie ma sobie równych. 29-latek na pozór bez żadnego trudu przemknął przy krawężniku obok prowadzącego Szymona Woźniaka. Stadionowy didżej nie miał wyboru – na Olimpijskim po raz kolejny można było usłyszeć „Magic” zespołu Queen.
Kluczowe znaczenie dla losów całego spotkania mógł mieć wyścig dziesiąty. Betard Sparta podwójne zwycięstwo zawdzięcza Australijczykom – Holderowi i Fricke’owi. Na pięć gonitw przed końcem drużyna WTS-u miała dziesięć punktów przewagi.

Jeszcze po 11. biegu wydawało się, że wrocławianie wszystko mają pod kontrolą. Potem wszystko im się posypało. Do końca zawodów wyścigi wygrywali już tylko żużlowcy Moich Bermudów Stali. 13. i 14. gonitwa kończyły się w podobnej konfiguracji. Pierwszy był Thomsen, drudzy Zmarzlik i Woźniak, trzeci Woffinden, a czwarty Holder. O ostatecznym rozstrzygnięciu zadecydował ostatni bieg. Rewelacyjny tego dnia Janowski tym razem nie zdołał powstrzymać Zmarzlika, który po powrocie do parku maszyn mógł świętować z kolegami zwycięstwo.

Betard Sparta Wrocław - 44
9. Maciej Janowski - 14 (3,3,3,3,2)
10. Maksym Drabik - 3 (2,1,0,-,-)
11. Chris Holder (gość) - 7 (1,1,3,2,0)
12. Max Fricke - 3+1 (1,0,2*,0)
13. Tai Woffinden - 8 (3,2,1,1,1)
14. Gleb Czugunow - 6+2 (2*,1*,3,0,0)
15. Przemysław Liszka - 3 (3,0,0)

Moje Bermudy Stal Gorzów - 46
1. Szymon Woźniak - 6+2 (0,1,2,1*,2*)
2. Jack Holder (gość) - 8+1 (0,3,1*,3,1)
3. Anders Thomsen - 10+1 (2,2*,0,3,3)
4. Bartosz Zmarzlik - 15+1 (3,3,2,2,2*,3)
5. Niels Kristian Iversen - 5 (2,2,1,-)
6. Rafał Karczmarz - 1 (0,0,0,1)
7. Wiktor Jasiński - 1 (1,0,-)
8. Kamil Pytlewski - ns

Bieg po biegu:
1. (62,98) Janowski, Thomsen, Ch. Holder, Woźniak - 4:2 - (4:2)
2. (63,31) Liszka, Czugunow, Jasiński, Karczmarz - 5:1 - (9:3)
3. (62,25) Woffinden, Iversen, Fricke, J. Holder - 4:2 - (13:5)
4. (61,64) Zmarzlik, Drabik, Czugunow, Karczmarz - 3:3 - (16:8)
5. (62,13) Zmarzlik, Thomsen, Ch. Holder, Fricke - 1:5 - (17:13)
6. (62,16) J. Holder, Woffinden, Woźniak, Liszka - 2:4 - (19:17)
7. (61,57) Janowski, Iversen, Drabik, Jasiński - 4:2 - (23:19)
8. (62,60) Czugunow, Zmarzlik, Woffinden, Thomsen - 4:2 - (27:21)
9. (61,76) Janowski, Woźniak, J. Holder, Drabik - 3:3 - (30:24)
10. (62,69) Ch. Holder, Fricke, Iversen, Karczmarz - 5:1 - (35:25)
11. (61,52) Janowski, Zmarzlik, Woźniak, Fricke - 3:3 - (38:28)
12. (61,96) J. Holder, Ch. Holder, Karczmarz, Liszka - 2:4 - (40:32)
13. (62,16) Thomsen, Zmarzlik, Woffinden, Czugunow - 1:5 - (41:37)
14. (62,47) Thomsen, Woźniak, Woffinden, Czugunow - 1:5 - (42:42)
15. (62,19) Zmarzlik, Janowski, J. Holder, Ch. Holder - 2:4 - (44:46)

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Sparta – Stal: Miłe złego początki. Wrocławianie wypuścili z rąk zwycięstwo i oddalili się od play-offów (RELACJA) - Gazeta Wrocławska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24