Stal osłabiona, ale i tak będzie za mocna na GKM?

Alan Rogalski
Alan Rogalski
Stanisław Chomski (z lewej) w rozmowie z Piotrem Paluchem. Możliwe, że o młodzieżowcach
Stanisław Chomski (z lewej) w rozmowie z Piotrem Paluchem. Możliwe, że o młodzieżowcach Mariusz Kapała
Dwa tygodnie temu kibice Stali Gorzów ze spokojem oczekiwaliby na mecz z GKM Grudziądz. Dziś, 1 lipca mogą mieć o dużo większe obawy, bo przez te 14 dni wiele zmieniło się i komplet punktów z ostatnią ekipą nie musi być wcale taki pewny.

Te wątpliwości pojawiły się tuż po tym, jak okazało się, że przeciw grudziądzanom nie pojedzie dwóch gorzowian: junior Rafał_Karczmarz cały czas odczuwa skutki upadku podczas zawodów z cyklu Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów 12 czerwca w Pile, za to senior Szymon Woźniak tydzień później podczas meczu ligi szwedzkiej VMS_Elit Vetlanda - Lejonen Gislaved doznał urazu lewej nogi. Bez nich nie będzie stalowcom tak łatwo najpierw pokonać podopiecznych Roberta Kempińskiego, a następnie odrobić stratę ośmiu punktów i zdobyć punktów bonusowy. Z drugiej strony, tak czy siak nasi będą faworytem.

Co nie zmienia faktu, że już przed przerwą w rozgrywkach ligowych opiekun „Staleczki” Stanisław Chomski zapowiadał, że jego zawodników będzie czekać trudne spotkanie. - Drużyny, które walczą o inne cele niż my teraz, mają sytuację taką, a nie inną i nie odstają składem, bo mają bardzo dobre zestawienie nazwisk, będą robiły wszystko, by postawić się nam jak najbardziej i spróbować wywieźć punkty z gorącego terenu w Gorzowie. A my będziemy chcieli zrewanżować się za tę porażkę, którą odnieśliśmy u nich. To widowisko z pewnością będzie ciekawe - przewidywał gorzowianin dla oficjalnej strony klubu, jeszcze nie wiedząc, że przystąpi do te¬go starcia bez dwóch liderów: formacji młodzieżowej oraz drugiej linii.

Apetyty w GKM-ie na wygraną wzrosły po tym, jak w ostatniej kolejce przed ligową przerwą w rozgrywkach zwyciężyli Grupę Azoty Unię Tarnów 52:38. - Bardzo dużo nam dała wygrana za trzy punkty Unii Tarnów. Do tego meczu duże problemy sprzętowe miał Antonio Lindbaeck. Krzysiek Buczkowski też trochę męczył się. Niesamowitą ambicją nadrabia braki, bo nie może porozumieć się ze sprzętem. Przemek Pawlicki też nie jeździ tak, jakbyśmy chcieli, oraz jak on by chciał. Jedynie z Artiomem Łagutą jest u nas wszystko w porządku. Najważniejsze, że podniósł się Lindbeack, bo bez jego punktów nie mamy szans, by zwyciężać spotkania - zauważył Robert Kościecha, szkoleniowiec grudziądzkich juniorów, którzy pod jego okiem prezentują się coraz lepiej. Pokazali to 19 czerwca w Gorzowie.

Tam triumfowali w rundzie Drużynowych Mistrzostw Polski. - Dla Dawida Wawrzyniaka i Kamila Wieczorka był to bardzo dobry trening przed rozgrywkami. Wiadomo, w lidze tor będzie inny, ale poznali jego kąty. Taki występ w rundzie drużynowych mistrzostw Polski juniorów w Gorzowie motywuje. Kamil zdobywa 12 punktów i można powiedzieć, że był poza zasięgiem, bo zwyciężał ze wszystkimi bez problemów, z dużą przewagą. Wygrywał starty i ładnie jeździł na dystansie, więc to podbudowuje zawodnika. Liczę, że pokaże to ze Stalą w PGE Ekstralidze oraz z młodzieżowcami gorzowian będzie równym partnerem, a nie od nich odstawał. Z pewnością takie młodzieżowe zawody dużo dają. Głównie psychice. One pokazują, że można każdego pokonać. Zawsze tłumaczę podopiecznym, że stojąc pod taśmą każdy ma równe szanse. Dopiero po kilkudziesięciu sekundach dowiadujemy się, kto jest lepszy - powiedział nam Kościecha.

Stadion im. Edwarda Jancarza przy ul. Śląskiej w Gorzowie: niedziela - 19.30. Otwarcie kas biletowych - 15.00; otwarcie bram obiektu - 18.00; próba toru - 19.00. Brak transmisji na żywo w telewizji.

Awizowane składy drużyn:
Cash Broker Stal Gorzów: 9. Krzysztof Kasprzak, 10. Grzegorz Walasek, 11. Martin Vaculik, 12. Linus Sundstroem, 13. Bartosz Zmarzlik, 14. Alan Szczotka, 15. Hubert Czerniawski, 16.- .
MrGarden GKM Grudziądz: 1. Przemysław Pawlicki, 2. Kai Huckenberg, 3. Krzysztof Buczkowski, 4. Antonio Lindbaeck, 5. Artem Łaguta, 6. Kamil Wieczorek, 7. Dawid Wawrzyniak, 8. - .
Sędzia: Michał Sasień.
Komisarz toru: Maciej Głód.

OBEJRZYJ najnowszy odcinek magazynu żużlowego "Tylko w lewo"

Chcesz na bieżąco śledzić sportowe newsy z Ziemi Lubuskiej, Polski oraz świata? Polub naszą stronę na Facebooku!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Stal osłabiona, ale i tak będzie za mocna na GKM? - Gazeta Lubuska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24