- Plusem jest, że możemy zagrać bez stresu i bojaźni, bo nikt od nas niczego nie oczekuje. To Pogoń powinna się bać, a nie my. My możemy pokazać się z jak najlepszej strony. Chcemy wygrać. Naszym atutem niezmiennie będzie dobra obrona i kontratak, które są połową albo nawet więcej sukcesu. Chciałbym, żebyśmy zagrali dobrze w tym elemencie - mówił dziennikarzom środkowy rozgrywający „Stalowców” Bartosz Starzyński.
Jest co najmniej kilka argumentów, które to przemawiają za tym, że nasi nie są pozbawieni szans w konfrontacji ze szczecińskim klubem. Jedna z nich to podrażnione ambicje po ostatniej ligowej przegranej. - Z całą pewnością jest niedosyt po porażce w Olsztynie, ponieważ Warmia Energa spokojnie była w naszym zasięgu. Nie wykorzystaliśmy tego. Teraz będziemy mogli zrehabilitować się i pokazać, że potrafimy - przekonywał Starzyński.
Innym, ale istotnym czynnikiem jest sama postawa ekipy z Grodu Gryfa w rozgrywkach PGNiG Superligi. W nich portowcy są ostatni w grupie pomarańczowej (w tabeli zbiorczej, uwzględniającej też grupę granatowę, Sandra SPA Pogoń jest 13.). Szczecinianie w ostatniej kolejce nie grali, bo ich mecz z NMC Górnikiem Zabrze został przełożony. Ostatnim ich spotkaniem było starcie z Orlenem Wisłą Płock w Szczecinie, w którym tydzień temu przegrali z wicemistrzami Polski aż 17:33. W całym ligowym sezonie szczypiorniści Piotra Frelka wygrali ledwie cztery razy.
- Pogoń jest zespołem superligowym i to o czymś świadczy. Ich miejsce może nie wskazuje na rewelacyjne wyniki w tym sezonie, ale trzeba pamiętać, że jest to solidna drużyna i bardzo dobrze będzie zagrać z taką ekipą. To kolektyw, zbudowany przez kilka sezonów. Ich zespołowość ma duże znaczenie w ich grze. Rozumieją się ze sobą i to będzie ich największym atutem - powiedział kapitan „Staleczki” Oskar Serpina. - To będzie prestiżowy pojedynek. Triumfując w nim, będziemy w najlepszej szesnastce w kraju. To byłoby coś dla nas oraz klubu.
Na kogo w Pogoni trzeba zwrócić uwagę? Wszczególności na dwóch byłych naszych zawodników. - Seweryn Gryczka będzie się chciał pokazać z jak najlepszej strony, bo nie dostawał w Stali dużo szans, a tam gra z powodzeniem - nie krył Starzyński.
Innym jest Arkadiusz Bosy. - Bardzo solidny kołowy, bardzo dobry zawodnik, który kolejny sezon gra w Superlidze. Wcześniej był w Niemczech, w 2. Bundeslidze. By tam grać, trzeba posiadać umiejętności. Chcemy pokonać Pogoń z racji bliskości obu miast, a poza tym pokonać Arka, bo jest kibicem Falubazu. To takie dodatkowe smaczki - dodał Serpina.
Niemniej jednak nie jest to pewne, czy Bosy wystąpi, z te- go względu, że nie rywalizował ze srebrnymi medalistami mistrzostw kraju, tak jak kolejny znany zawodnik w środowisku polskiej piłki ręcznej Mateusz Zaremba.
Bilety na Puchar Polski kosztują tak jak na ligę, a więc 12 zł normalny, a 8 zł ulgowy. Teraz nic, tylko dopingować naszych z całego serca!
OBEJRZYJ TEŻ Zapis z konferencji prasowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
