Stanisław Czerczesow i Chabib Nurmagomiedow obejrzeli mecz Lokomotiwu Moskwa. "Jestem zaskoczony jego wiedzą"

W sobotę Lokomotiw Moskwa rozegrał pierwszy mecz na własnym stadionie w nowym sezonie ligi rosyjskiej. Drużyna Grzegorza Krychowiaka i Macieja Rybusa pokonała 1:0 FK Krasnodar, a obaj Polacy zagrali po 90 minut. Z trybun ich występ oglądał m.in selekcjoner reprezentacji Rosji Stanisław Czerczesow, obok którego siedział niepokonany mistrz UFC wagi lekkiej Chabib Nurmagomiedow (28-0).

- Jestem mile zaskoczony tym, jak Chabib rozumie profesjonalny futbol. Już wcześniej chciałem podarować mu piłkę z mistrzostw świata. W końcu znalazła swojego adresata - skomentował Czerczesow, były trener m.in. Legii Warszawa.

- Dziękuję za towarzystwo. Miło było pana poznać. Życzę powodzenia reprezentacji w nadchodzących meczach - odpowiedział dagestański "Orzeł".

Nagranie Czerczesowa i Nurmagomiedowa oglądających razem mecz pojawiło się w mediach społecznościowych Rosyjskiego Związku Piłki Nożnej (RFS). "Selekcjoner i mistrz UFC na meczu. Tego kibica lepiej nie denerwować!" - podpisano.

Ostrzeżenie należy potraktować jako żart, bo Nurmagomiedow prywatnie jest skromnym, sympatycznym i religijnym człowiekiem. W Oktagonie zamienia się jednak w bestię. Dagestańczyk nie przegrał żadnej z 28 zawodowych walk MMA. W październiku 2018 r. zmasakrował wręcz słynnego Conora McGregora (22-4). Jest mistrzem jednej z najmocniej obsadzonych kategorii wagowych w UFC, do 70 kg. Kolejną obronę pasa ma zaplanowaną na 24 października. Jego rywalem na UFC 254 będzie Justin Gaethje (22-2).

Tomasz Dębek
Obserwuj autora artykułu na Twitterze