Hitem kolejki było określane spotkanie poprzedniej kolejki, kiedy to w Bełchatowie radomianie rywalizowali z tamtejszą PGE Skrą, czyli obecnym mistrzem Polski. Tym mianem można jednak określić kolejny pojedynek radomskiej drużyny, która tym razem u siebie podejmie ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle, która do tej pory jeszcze nie przegrała w tym sezonie!
Wspomniane spotkanie w Bełchatowie radomianie rozpoczęli wyśmienicie, wygrywając odsłonę otwarcia do 16, ale potem trzy kolejne sety wygrali już rywale. Trener Robert Prygiel miał do zespołu sporo uwag po tym meczu.
- Ja osobiście jestem rozczarowany ostatnim naszym meczem, nawet nie chodzi o sam wynik, ale o naszą grę. Po raz kolejny potrafimy grać bardzo dobrze, a w ciągu kilku minut jakość naszej gry bardzo spadła. Byłem bardzo zły, że pierwszy raz w tym sezonie pierwszy raz przestaliśmy grać drużynowo. W sport wpisane są zwycięstwa i porażki, ale my w czwartym secie w Bełchatowie przestaliśmy być drużyną i to było bardzo złe. Nie możemy zaprzepaścić tego, na co pracowaliśmy do tej pory. Jestem przekonany, że to była po prostu frustracja, że nie tak sobie wyobrażaliśmy ten mecz i była to jednorazowa taka sytuacja - wyjaśnia szkoleniowiec radomskiej drużyny.
W środę Cerrad Czarni zagrają z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, obecnym niekwestionowanym liderem rozgrywek PlusLigi, który rozegrał 11 meczów i wszystkie wygrał, tracąc zaledwie jeden punkt. Przed radomianami więc niezwykle ciężkie zadanie. Będzie to starcie lidera z wiceliderem. Radomianie mimo porażki w Bełchatowie nie stracili drugiego miejsca w tabeli.
- Zdajemy sobie sprawę z kim gramy. Obecnie ZAKSA to najlepiej grająca w siatkówkę drużyna w Polsce, która się jeszcze nie potknęła i straciła zaledwie jeden punkt. Czeka nas bardzo ciężki pojedynek, ale to też frajda dla nas i dla kibiców. Jesteśmy gotowi mentalnie na walkę z tak dobrą drużyną i na pewno nie przegramy tego meczu w szatni. Wychodzimy się bić, przyjmując terminologię bokserską będziemy przyjmować ciosy, ale też je wyprowadzać. Ta złość sportowa, która niewątpliwie w nas siedzi po Bełchatowie, mam nadzieję, że się przełoży na to, że wyjdziemy na ten mecz jako drużyna agresywni, pewni siebie i zmotywowani od pierwszej do ostatniej akcji - podkreśla Robert Prygiel.
- Musimy być pewni siebie. Pokazaliśmy w tym sezonie, że potrafimy grać dobrze. Musimy wyjść na ten mecz z agresywną zagrywką, utrzymywać ją przez cały mecz, pomagać sobie. ZAKSA to bardzo dobry zespół, ale jesteśmy w stanie z nimi powalczyć - dodał Alen Pajenk, środkowy zespołu z Radomia.
Początek meczu Cerrad Czarni Radom - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w środę, 12 grudnia, o godzinie 17.30 w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ulicy Narutowicza 9 w Radomiu.
CERRAD CZARNI RADOM. AKTUALNE INFORMACJE DOTYCZĄCE ZESPOŁU - TUTAJ |
Autor jest również na Twitterze Follow @MichalNowak_ |
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?