Start Lublin wraca do treningów w polskim składzie. Trener rozmawia z obcokrajowcami

Przed rokiem na pierwszym treningu drużyna spotkała się nad Zalewem Zemborzyckim. Jeżeli pogoda pozwoli, to również i tym razem trener David Dedek zabierze zawodników w teren. Jeśli te plany pokrzyżuje deszcz, wówczas zawodnicy przyjdą do hali Globus.

- W pierwszych tygodniach treningi będą poświęcone głównie przygotowaniu fizycznemu. Aczkolwiek za chwilę zaczniemy pracować także nad taktyką i indywidualną techniką, ponieważ czasu jest niewiele. Zaczynamy polskim składem i będziemy ćwiczyć dwa razy dziennie – mówi szkoleniowiec Startu.

Zespół z Lublina to aktualny wicemistrz Polski. Historyczny sukces otworzył „czerwono-czarnym” drogę do elitarnych rozgrywek Champions League. Start jest już pewny gry w fazie grupowej i w środę 15 lipca pozna rywali (w każdej grupie znajdzie się osiem drużyn, więc lublinianie rozegrają w sumie 14 pucharowych spotkań).

Przed tym szczególnym sezonem koszykarze Startu wezmą udział w trzech turniejach – w Radomiu (8-9 sierpnia), Lublinie ( Memoriał Zdzisława Niedzieli, 15-16 sierpnia) i we Włocławku (22-23 sierpnia). - Natomiast szukamy jeszcze dodatkowych sparingów. Rozmawiamy w tej sprawie i między turniejami będziemy planować kolejne mecze – dodaje David Dedek.

Na pierwszym treningu pojawią się zatem Mateusz Dziemba, Kacper Borowski, Roman Szymański, Damian Jeszke, Bartłomiej Pelczar i Tymoteusz Pszczoła. Następni gracze dołączą do zespołu w momencie sfinalizowania negocjacji.

- Rozmowy z zawodnikami, którzy nas interesują, są bardzo intensywne. Mam nadzieję, że wkrótce będę mógł podać szczegóły, ale na razie nie chcę zapeszać – mówi trener Dedek.

Rozgrywki Energa Basket Ligi rozpoczną się 27 sierpnia, ale wciąż nie znamy szczegółowego terminarza.