Zawody w Gnieźnie rozpoczną się o godz. 19. Kolejne turnieje odbędą się 14 lipca w Güstrow, 18 sierpnia w Daugavpils i 15 września na Stadionie Śląskim w Chorzowie.
Żaden Polak nie awansował
SEC to cykl turniejów rozgrywany od 2013 roku. Wtedy mistrzostwa Europy na żużlu otrzymały nową jakość, stały się zawodami bardziej prestiżowymi. Po złote medale sięgali Duńczyk Nicki Pedersen, Słowak Martin Vaculik, Rosjanin Emil Sajfutdinow (dwukrotnie) i ostatnio Łotysz Andrzej Lebiediew.
W tym roku żadnemu z reprezentantów Polski nie udało się przebrnąć przez eliminacje do cyklu, ale mimo to do rywalizacji o medale mistrzostw Europy przystąpi trzech naszych żużlowców. I to ze stałymi numerami SEC. Jak do tego doszło? Krzysztof Kasprzak pojedzie w nagrodę za dobre wyniki uzyskane w ubiegłym roku. Zawodnik Stali Gorzów nie musiał brać udziału w eliminacjach. W poprzednim sezonie zajął miejsce tuż za podium, a start w tegorocznym cyklu zagwarantowany miała najlepsza piątka klasyfikacji generalnej.
PRZECZYTAJ TEŻ: Katastrofa! Wypadek żużlowca Falubazu Zielona Góra
Kolejni Polacy – Piotr Pawlicki i Jarosław Hampel (obaj Unia Leszno) – otrzymali od organizatorów stałe dzikie karty. Ten pierwszy z powodu kontuzji nie wystartował w eliminacjach, a Jarosław Hampel z nich zrezygnował. „Mały” ma jednak względy u organizatorów m.in. po tym, jak w ubiegłym roku wygrał jedną z rund SEC, do udziału w której został zaproszony. Wówczas był jeszcze zawodnikiem Falubazu Zielona Góra. – Rywale są w tym roku bardzo wymagający. Cała stawka jest według mnie wyjątkowo silna – powiedział Jarosław Hampel. - Ja zrobię co w mojej mocy, żeby osiągnąć satysfakcjonujący mnie rezultat.
W Gnieźnie pojedzie jeszcze Adrian Gała, zawodnik miejscowego Startu (jednorazowa dzika karta).
Drużyna była ważniejsza
Duże nadzieje na start w tegorocznym cyklu robił sobie zawodnik Falubazu Grzegorz Zengota. Zielonogórzanin przed sezonem zapowiadał: - Będę się skupiać na eliminacjach do Speedway Euro Championship od samego początku sezonu.
„Zengi” bardzo chciał wystartować w eliminacjach, starannie przygotował swoją eskapadę do dalekiego Bałakowa, tak, by zaraz po turnieju wrócić na mecz Falubazu do Leszna. W Rosji jednak żużlowcom szyki pokrzyżował deszcz. Zawody przełożono na kolejny dzień. Grzegorz Zengota nie zostawił swojej klubowej drużyny w potrzebie. Wrócił do Polski, poświęcając swoje indywidualne cele związane z mistrzostwami Europy. – Innej decyzji być nie mogło, drużyna była ważniejsza – stwierdził zielonogórski żużlowiec.
LISTA STARTOWA TURNIEJU W GNIEŹNIE
1. Andreas Jonsson (Szwecja), 2. Leon Madsen (Dania), 3. Emil Sajfutdinow (Rosja), 4. Robert Lambert (Wielka Brytania), 5. Peter Kildemand (Dania), 6. Krzysztof Kasprzak (Polska), 7. Vaclav Milik (Czechy), 8. Jarosław Hampel (Polska), 9. Kai Huckenbeck (Niemcy), 10. Adrian Gała (Polska), 11. Josef Franc (Czechy), 12. Andriej Kudrjaszow (Rosja), 13. Andrzej Lebiediew (Łotwa), 14. Piotr Pawlicki (Polska), 15. Antonio Lindbäck (Szwecja), 16. Mikkel Michelsen (Dania), rezerwowi: 17. Robert Chmiel (Polska), 18. Norbert Krakowiak (Polska).
OBEJRZYJ najnowszy magazyn żużlowy "Tylko w lewo"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?