Przed startem organizowanego po raz trzeci na Arenie Ursynów Pucharu Polski w piłce koszykowej faworytów było trzech: aktualny lider ligowych rozgrywek Stelmet Zielona Góra, obrońca tytułu Polski Cukier Toruń oraz mistrz Polski Anwil Włocławek. Po trzech z czterech ćwierćfinałów w grze pozostaje już tylko ostatni, ten który o 20.30 zmierzy się z Arką Gdynia. Pierwsza dwójka już po swoich premierowych spotkaniach pożegnała się z rozgrywkami: Stelmet Zielona Góra w czwartek uległ Arged BMSlam Stali Ostrów Wlkp., natomiast "Twarde Pierniki" okazały się słabsze od MKS Dąbrowy Górniczej.
To było niezwykle zacięte spotkanie, a do wyłonienia jego zwycięzcy potrzebna była dogrywka. Po pierwszej kwarcie nic jeszcze na nią nie wskazywało. Torunianie znacznie lepiej weszli w to spotkanie i pierwszą kwartę zwyciężyli 25:11. Była to jednak jedyna wygrana przez nich kwarta. W kolejnych MKS konsekwentnie niwelował tę czternastopunktową stratę, aż w końcu doprowadził do remisu 81:81. Większość odrobili już w drugiej kwarcie, ale po przerwie nie spuścili z tonu. Kolejne kwarty zwyciężali 23:17, 28:24 i 19:15, dzięki czemu w dogrywkę weszli z przewagą psychiczną. Ona również zakończyła się ich zwycięstwem. Ostateczny rezultat: 97:91.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
