Świątek w ćwierćfinale Indian Wells! Raducanu stawiała opór jedynie w pierwszym secie

OPRAC.:
Jacek Kmiecik
Jacek Kmiecik
Broniąca tytułu najlepsza rakieta świata Iga Świątek odnotowała dziewiąte zwycięstwo z rzędu w Indian Wells, pokonując Brytyjkę Emmę Raducanu 6:3, 6:1 w 1/8 finału BNP Paribas Open.

Mecz zaczął się o godzinie 21 czasu lokalnego, więc nic dziwnego, że Polka wyszła na kort w ciepłej kurtce. W czasie gry szybko się jednak rozgrzała, bo rywalka wysoko zawiesiła jej poprzeczkę i początek spotkania był bardzo wyrównany. Brytyjka stawiała zacięty opór, w wielu wymianach narzucała swoje warunki i popisywała się efektownymi zagraniami.

Przełomowy szósty gem Świątek wygrała „na sucho”

Nie była jednak w stanie utrzymać takiej dyspozycji przez dłuższy fragment spotkania i przyszedł moment, kiedy dominować zaczęła szybsza, mocniej i bardziej precyzyjnie uderzająca, a przede wszystkim lepiej przygotowana fizycznie Polka.

Przełomowy dla losów pierwszej partii okazał się szósty gem, który Świątek wygrała „na sucho” przy podaniu Raducanu. Błyskawicznie poszła za ciosem i zrobiło się 5:2, a po chwili – przy kolejnym własnym gemie serwisowym – przypieczętowała sukces w tym secie.

W drugim secie Świątek wypunktowałą gasnącą Raducanu

W drugim Brytyjkę stać było tylko na zryw na samym początku, a później gra toczyła się już tylko na warunkach liderki światowego rankingu, która nie pozostawiła złudzeń, kto tego dnia był lepszy. Grając pewnie, swobodnie i spokojnie wypunktowała gasnącą w oczach i coraz bardziej zrezygnowaną Raducanu 6:1 i wygrała cały pojedynek po niespełna półtorej godziny rywalizacji.

„Świątek atakuje. Numer 1 na świecie @iga_swiatek wygrywa 2:0 w pojedynku z Raducanu. Zachowuje szansę na obronę tytułu!” – skwitował serwis prasowy WTA na Twitterze:

– Byłam na korcie bardzo zdyscyplinowana, zagrałam naprawdę solidny mecz

– podsumowała Świątek drugie w karierze zwycięstwo nad Raducanu, którą w ubiegłym roku pokonała też w ćwierćfinale w Stuttgarcie.

W ćwierćfinale Świątek zmierzy się z Rumunką Cirsteą

Rywalką Igi w ćwierćfinale będzie Rumunka Sorana Cirstea, która w IV rundzie pokonała rozstawioną z numerem 5 Francuzkę Caroline Garcię 6:4, 4:6, 7:5.

32-letnia Cirstea wyeliminowała w Kalifornii już cztery przeciwniczki, choć Madison Keys zrezygnowała z gry po pierwszym secie z powodów zdrowotnych. Niegdyś 21. rakieta na świecie obecnie zajmuje w rankingu WTA 83. miejsce, ale w pojedynczych turniejach wspina się na wyżyny możliwości i potrafi zagrozić najlepszym. Tak też było w spotkaniu z Garcią, które wygrała po prawie dwuipółgodzinnej batalii.

Świątek z Cirsteą spotkały się do tej pory tylko raz – Polka wygrała 5:7, 6:3, 6:3 w 1/8 finału ubiegłorocznego Australian Open w Melbourne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

MKOL dopuszcza Rosjan do startów, są jednak warunki

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24
Dodaj ogłoszenie