Świetny debiut Dariusza Formelli w Pogoni. I ten wynik...

Jakub Lisowski
Dariusz Formella na treningu Pogoni Szczecin.
Dariusz Formella na treningu Pogoni Szczecin. Pogoń Szczecin Twitter
Skrzydłowy na boisku w Gliwicach pojawił się w 56. minucie i po dwóch minutach po raz pierwszy próbował zaskoczyć bramkarza Piasta.

Trener Maciej Skorża nie podjął ryzyka i raz jeszcze zaufał piłkarzom, których miał w okresie przygotowawczym. Od pierwszej minuty zagrał więc Marcin Listkowski, a na lewym skrzydle Adam Gyurcso. Obaj w pierwszej połowie wypadli słabo, więc było pewne, że szkoleniowiec na bokach poszuka nowego impulsu.

Formella – w czwartek wypożyczony na rok z Lecha Poznań – w 56. minucie wszedł za Listkowskiego, a w 58. po raz pierwszy pokazał, że jego zapowiedź, że chce zapracować na transfer definitywny do szczecińskiego klubu, nie są bezpodstawne. Technicznie uderzył zza pola karnego, ale piłka o pół metra ominęła bramkę. Był to pierwszy groźny strzał Portowców w Gliwicach.

Formella w myśl zasady „do trzech razy sztuka” zdobył gola w debiucie. W 74. z mistrzowską precyzją skorzystał ze świetnego podania Dawida Korta. Wcześniej mógł zaskoczyć Jakuba Szmatułę główką, ale to była najmniej udana próba.

Formella w Gliwicach jeszcze raz spróbował szczęścia i o mało nie zaliczył asysty. Jego strzał Szmatuła wybronił, ale piłka poleciała pod nogi Adama Frączczaka. Napastnik Pogoni nie skorzystał z prezentu.

Debiut Formelli wypadł bardzo dobrze, ale jeszcze w 92. minucie wydawało się, że radość nie będzie pełna. Aż wynik ustalił Sebastian Rudol.

Neymar wzmocni Paris Saint-Germain?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Świetny debiut Dariusza Formelli w Pogoni. I ten wynik... - Głos Szczeciński

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24