Tenisowym wydarzeniem czwartku był pojedynek młodych graczy Gerarda Campany Lee (Korea Południowa) i Gabriela Debru (Francja). Obaj grają w turnieju dzięki programie ATP Next Gen (dla młodych graczy). Ich bój trwał trzy godziny, był pełny zwrotów akcji, a w trzecim secie Francuz prowadził nawet 4:1, ale wtedy Lee zaprezentował najlepszą wersję siebie. Był w zasadzie bezbłędny i wygrał do 4.
To było świetne widowisko i trudno było liczyć, że których bój o ćwierćfinał go przebije. Ale fazę 1/8 finału kończył singiel Federico Coria (Argentyna) – Federico Arnaboldi (Włochy). Rozstawiony z dwójką Argentyńczyk - zwycięzca ubiegłorocznego Szczecin Open - rozbił Włocha w pierwszym secie i kibice spodziewali się szybkiego spotkania. Ale Włoch grać potrafi, co udowodnił w drugim secie.
Przebieg partii był dziwny. Fantastyczne wymiany, długie gemy, ale tenisiści nie potrafili wykorzystać swojego podania. A może w tym była siła tego widowiska. Napięcie rosło, poziom gry godny finału. Skończyło się tie-breakiem. Włoch prowadził 4:2 i miał akcję na skończenie kolejnej wymiany. Zepsuł, Coria zdobył trzy kolejne punkty i wygrał ten bój, choć fragmentami widać było, że nie ma sił. Fizycznie lepsze wrażenie sprawiał Arnaboldi, ale w ostatecznym rachunku za dużo wyrzucił piłek w aut.
Wyniki czwartku:
Aleksiej Watutin (Q, Rosja) – Dmitrij Popko (Kazachstan) 6:4, 5:7, 7:6 (7:2) - dokończenie I rundy
Gerard Campana Lee (Korea) – Gabriel Debru (Francja) 3:6, 7:5, 6:4
Rudolf Molleker (Niemcy) – Dennis Novak (Austria) 6:4, 6:2
Jacopo Berrettini (Q, Włochy) – Jan Choinski (Wielka Brytania) 7:5, 6:3
Vit Kopriva (5, Czechy) – Sebastian Fanselow (LL, Niemcy) 6:3, 6:0
Aleksiej Watutin (Q, Rosja) – Michael Verbenski (Czechy) 6:3, 6:2
Andrea Pellegrino (Włochy) – Gianluca Mager (Włochy) 6:2, 3:6, 7:6 (7:1)
Daniel Altmaier (4, Niemcy) – Adrian Andriejew (Bułgaria) 4:6, 6:3, 6:4
Federico Coria (2, Argentyna) – Federico Arnaboldi (Włochy) 6:1, 7:6 (7:5)
Dla sympatyków polskiego tenisa liczył się głównie mecz o półfinał debla. Szymon Walków i Ryan Seggerman (USA) po dwóch tie-breakach pokonali Szymona Kielaka i Filipa Pieczonkę.
Postawił na Rosję, teraz gra za darmo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
