Szkoleniowiec Lecha Poznań po pierwszym wygranym meczu w ekstraklasie: Widzieliście, że jesteśmy coraz lepsi i coraz mocniejsi

Bartosz Kijeski
Bartosz Kijeski
- Widzieliście, że jesteśmy coraz lepsi i coraz mocniejsi - powiedział John van den Brom po meczu Lecha Poznań z Piastem Gliwice (1:0)
- Widzieliście, że jesteśmy coraz lepsi i coraz mocniejsi - powiedział John van den Brom po meczu Lecha Poznań z Piastem Gliwice (1:0) Adam Jastrzębowski
Kolejorz odniósł pierwsze zwycięstwo w obecnym sezonie PKO Ekstraklasy. Lech Poznań pokonał na własnym stadionie Piast Gliwice 1:0 i powiększył swój dorobek punktowy do czterech "oczek". Po tym spotkaniu trener poznaniaków, John van den Brom powiedział, że jego zespół jest coraz lepszy i coraz mocniejszy. Zaznaczył również, że piłkarze są w coraz lepszej kondycji fizycznej.

- Wreszcie! Wreszcie udało nam się wygrać pierwszy ligowy mecz w ekstraklasie. Był to dobry mecz. Jest to dla mnie bardzo ważne, że nie tylko dobry wynik jestem bardzo zadowolony, ale dobra gra zespołu była także widoczna. Ważne jest to, że dzisiaj widzieliśmy, że mamy szeroką kadrę. Zawodnicy, którzy do tej pory grali trochę mniej i wchodzili z ławki, pojawili się w wyjściowej jedenastce, pokazali się z dobrej strony. To pozwoliło, że część graczy mogło sobie odpocząć. Widzieliście, że jesteśmy coraz lepsi i coraz mocniejsi. Jesteśmy też w coraz lepszej kondycji fizycznej. To jest bardzo ważne, bo będziemy musieli grac aż do Mistrzostw Świata, co trzy dni. Dzisiaj w końcu miałem do dyspozycji duet nominalnych środkowych obrońców. Para Milić - Dagerstal, dzisiaj wystąpiła po raz pierwszy, ale spisali się bardzo dobrze i jestem z tego zadowolony

- rozpoczął szkoleniowiec Lecha Poznań, John van den Brom.

Holender odniósł się do liczby sytuacji, jaką wykreowała sobie jego drużyna. Według statystyk Kolejorz w niedzielnym meczu stworzył sobie 9 sytuacji bramkowych oraz oddał 5 celnych strzałów na bramkę Frantiska Placha.

- Najważniejsze, że mieliśmy więcej sytuacji od rywali. Drużyna, która ich stwarza więcej, zazwyczaj wygrywa mecz i tak dzisiaj było. Może nie mieliśmy aż tak wielu dogodnych okazji, ale te sytuacje były. Mogliśmy ten mecz spokojnie wygrać 2:0. Najważniejsze, że mieliśmy kontrolę nad tym spotkaniem

- dodał 55-latek.

Na początku rozgrywek Kolejorz cierpiał na brak środkowych obrońców. Teraz problemy pojawiły się w ofensywie. Artur Sobiech od dłuższego czasu jest kontuzjowany. Tymczasem w spotkaniu z Dudelange urazu nabawił się kapitan Lecha, Mikael Ishak, dlatego w spotkaniu z Piastem od pierwszych minut kibice mogli obserwować Filipa Szymczaka.

- Artur Sobiech wczoraj miał okazję wrócić do treningu, ale ciężko jest ocenić, kiedy powróci do gry. Mikael Ishak natomiast nie był dostępny ze względu na uraz odniesiony podczas czwartkowego meczu. Mam nadzieję, że na środowe spotkanie będzie już dostępny

- zaznaczył szkoleniowiec mistrza Polski.

Podczas pomeczowej konferencji prasowej została poruszona sprawa Mateusza Żukowskiego. Prawy obrońca szkockiego Glasgow Rangers był obecny na Bułgarskiej. Widział się z nim także van den Brom. Wypożyczenie 20-latka do Kolejorza to prawdopodobnie kwestia godzin.

- Podaliśmy sobie ręce. Sprawa nie jest jeszcze sfinalizowana, ale mam nadzieję, że sprawę uda się doprowadzić do szczęśliwego końca

- dodał.

W niedzielnym spotkaniu z bardzo dobrej strony pokazał się Afonso Sousa. Portugalczyk zdobył swoją pierwszą bramkę w polskiej ekstraklasie.

- Czy Sousa może zastąpić Amarala? Nie można tego tak łatwo przewidywać. Nie wiem, jakim składem wyjdziemy w środę, bo to wszystko dzieje się tak naprawdę z dnia na dzień. Co do występu Sousy: spisał się bardzo dobrze, strzelił gola, który zapewnił nam zwycięstwo. Zmieniliśmy dzisiaj trochę nasze ustawienie. Zagraliśmy z jednym defensywnym - Jesperem Karlstroemem - i dwoma ofensywnymi pomocnikami, czyli Sousą oraz Niką Kwekweskirim. To ustawienie, które Sousie pasowało, dlatego spisał się dobrze. Jeśli chodzi o Amarala, to jego dyspozycja nie jest najlepsza, ale co do środy, będziemy decydować po treningach we wtorek i środę

- poinformował holenderski trener Kolejorza.

Trener skomentował również występ Kristoffera Velde, który wyglądał zdecydowanie lepiej niż w poprzednich spotkaniach Lecha. Norweg był bardzo aktywny, jednak cały czas brakuje mu chemii między partnerami z zespołu. W meczu z Piastem wystąpił wyjątkowo na lewym skrzydle.

- To jest zawodnik, który może grać na obu skrzydłach, jednak on preferuje grę na prawej stronie boiska. To, że dzisiaj wystąpił na lewej, dlatego, że Skóraś nie był gotowy do gry od pierwszych minut - zaznaczył van den Brom.

Do końca okienka transferowego pozostały jeszcze trzy dni. Czy w Poznaniu, oprócz wspomnianego Żukowskiego można spodziewać się nowych twarzy?

- Zdecydowanie tak i to się wydarzy

- zakończył lekko ochrypnięty szkoleniowiec poznaniaków, który zmaga się z małą infekcją.

Po trzech porażkach na własnym boisku, Lech Poznań wreszcie się przełamał i odniósł pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Piast Gliwice na szczęście nie zawiesił zbyt wysoko poprzeczki mistrzom Polski.  O wygranej Kolejorza zadecydował piękny gol Afonso Sousy. Portugalczyk efektownie kropnął z dystansu już w 6 minucie. Oto jak oceniliśmy lechitów --->

Lech Poznań - Piast Gliwice 1:0. Wreszcie przełamanie! Tak o...

Dla Lecha Poznań wygrana z Piastem Gliwice było pierwszym zwycięstwem w obecnym sezonie PKO Ekstraklasy. Wraz z piłkarzami Kolejorza świętowało dokładnie 11 223 kibiców, którzy przybyli na stadion przy ul. BułgarskiejZobacz zdjęcia z trybun --->

Kibice na meczu Lech Poznań - Piast Gliwice. Ponad 11 tysięc...

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Szkoleniowiec Lecha Poznań po pierwszym wygranym meczu w ekstraklasie: Widzieliście, że jesteśmy coraz lepsi i coraz mocniejsi - Głos Wielkopolski

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24