Tauron KH GKS Katowice przegrał z mistrzami Kazachstanu

Rafał Musioł
Rafał Musioł
© Piotr Hukalo
Mistrz Kazachstanu pokonał zespół z Katowic w pierwszym meczu finałowego turnieju Pucharu Kontynentalnego w Belfaście. Zespół z Katowic walczył dzielnie, ale nie zdołał odrobić strat z tercji inaugurującej to spotkanie.

Arłan Kokczetaw w pierwszych dwudziestu minutach meczu oddał pięć strzałów, z których trzy wpadły do siatki za plecami Kevina Lindskouga. Gole numer dwa i trzy zostały strzelone, gdy Kazachowie grali w przewadze po karach Jesse Rohtli i Kuby Wanackiego. „Stara rosyjska szkoła”, o której przed wyjazdem mówił kapitan wicemistrzów Polski, TomaszMalasiński, okazała się zabójczo skuteczna.

Katowiczanie nie mają jednak w zwyczaju poddawać się już po 20 minutach gry i w drugiej tercji podjęli rękawicę. Pierwszy cios zadali grając w pięciu na trzech, a potem kapitalna kontra, którą zamknął Jesse Rohtla przywróciła GKS do gry.

Minimalna strata dodała ekipie z Górnego Śląska skrzydeł i to pod bramką rywali bywało gorąco, a statystyki strzałów przechyliły się na rzecz zespołu Toma Coolena.W finałowej odsłonie polski zespół zadał ich dziesięć przy siedmiu rywali, ale jedyną bramkę strzelił Arłan po klasycznej kontrze sprokurowanej źle dokonaną zmianą. Ten fatalny błąd zadecydował o końcowym rozstrzygnięciu. GKS szczególnie może żałować niewykorzystanych minut gry w przewadze, przy czym drugą z kar sam sobie zniwelował przewinieniem Mikołaja Łopuskiego. Dał też o sobie znać pech, gdy krążek w 45 minucie uderzył w słupek.

W sobotę katowiczanie zmierzą się z gospodarzami, zespołem Belfast Giants, a w niedzielę z białoruskim Gomelem. Irlandczyków na tej samej tafli pokonał w turnieju półfinałowym, ale tym razem może być jeszcze trudniej.

- Wtedy to było ostatnie spotkanie turnieju, a gospodarze byli pewni awansu - przypomina kapitan Malasiński. - Teraz to spotkanie może mieć kluczowe znaczenie dla układu sił przed ostatnim dniem finału.

Zwycięzca turnieju zarobi 15.000 dolarów i zyska prawo gry w Lidze Mistrzów.

Finał Pucharu Kontynentalnego
Arłan Kokczetaw - Tauron KHGKSKatowice 4:2 (3:0, 0:2, 1:0)

Bramki: Konstantin Sawenkow (12), Stanislaw Borowikow (15), Dmitri Potaiczuk (18), Denis Klemeszow (55) - Niko Tuhkanen (24), Jesse Rohtla (28).
GKS Lindskoug - Jyrkkio, Tuhkanen, Rohtla, Łopuski, Laakkonen - Devecka, Cakajik, Fraszko, Malasiński, Wronka - Krawczyk, Wanacki, Starzyński, Strzyżowski, Urbanowicz - Skokan, Tomasik, Krężołek, Sawicki, Rybak.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Świąteczne granie z Kubą Błaszczykowskim w Częstochowie

Kibice Polonii Bytom świętują 99 lat klubu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Tauron KH GKS Katowice przegrał z mistrzami Kazachstanu - Dziennik Zachodni

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24