Reguły gry w meczu Polska kontra Korea Południowa
Już w piątek reprezentacja Polski w tenisie pod wodzą kapitana Mariusza Fyrstenberga rozpocznie walkę o miejsce w przyszłorocznych kwalifikacjach o awans do finałowej rywalizacji w Pucharze Davisa. W pierwszym dniu rywalizacji zostaną rozegrane dwa mecze gry pojedynczej. Natomiast rywalizacja zostanie wznowiona w sobotę o godz. 12.00 pojedynkiem par deblowych. W nim zobaczymy Jana Zielińskiego (LOTTO PZT Team/CKT Grodzisk Maz.) i Karola Drzewiecki (LOTTO PZT Team/WKS Grunwald Poznań), a po drugiej stronie siatki staną Jisung Nam i Yun Seong Chung.
Po grze podwójnej zaplanowane są rewanżowe mecze singlistów, więc w drugim sobotnim pojedynku liderów drużyn Kamil Majchrzak powinien się zmierzyć z Seongchanem Hongiem, a potem Maks Kaśnikowski zagrać z Soonwoo Kwonem. Jeżeli wcześniej jeden z zespołów zdobędzie trzy punkty, to w rywalizacja może się zakończyć po czterech meczach.
Komentarz lidera zespołu
Przed rywalizacją opinię na temat rywala wyraził mistrz Australian Open i Wimbledonu w grze mieszanej Jan Zieliński.
– Na pewno Korea Płd. to bardzo mocna drużyna, nie tylko dlatego, że jest wyżej w rankingu narodowym od nas, ale przede wszystkim ma w składzie naprawdę dobrych zawodników. To są raczej tenisiści grający głównie w singlu, ale też dobrze odnajdujący się w deblu, więc ten mecz będzie wyrównany, nawet na ostrzu noża, także musimy być bardzo
skoncentrowani od początku do końca.
Warszawianin znajdujący się na 27. miejscu w rankingu deblistów wspomniał, że ważnym punktem drużyny są singliści.
– Ale musimy pamiętać, że my mamy dwójkę znakomitych singlistów, którzy w ostatnich miesiącach pokazali się z bardzo dobrej strony.
Polak liczy na także na wsparcie publiczności
– Również w grze deblowej mamy dobrych specjalistów, więc na pewno nie boimy się rywali i wychodzimy na kort z
przekonaniem, że jesteśmy w stanie wygrać i wrócić do światowej elity. Warunki do gry są tutaj bardzo dobre, hala w Zielonej Górze jest znakomicie wyposażona, również z dużą ilością miejsc do siedzenia. Także mamy nadzieję, że uda nam się zapełnić trybuny w jak największej części i będziemy mieli super doping na meczach w weekend.
W składzie brakuje Huberta Hurkacza, który już niebawem wystąpi w kolejnych turniejach cyklu ATP.
ŹRÓDŁO: Polski Związek Tenisowy
Postawił na Rosję, teraz gra za darmo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?