To będzie niesamowita bitwa. W niedzielę PGE VIVE - Flensburg [relacja live od godz. 15]

Paweł Kotwica
Dawid Łukasik
W niedzielę o godzinie 15, w Lidze Mistrzów PGE VIVE Kielce zagra w Hali Legionów z SG Flensburg-Handewitt. Niemiecki klub ma z kielczanami stare porachunki.

OD GODZINY 15 ZAPRASZAMY NA RELACJĘ LIVETUTAJ

Dwa tygodnie temu kielczanie pokonali inną niemiecką drużynę, THW Kiel aż 32:21. Ale SG Flensburg-Handewitt, wicemistrz Niemiec, jest teraz w dużo lepszej formie, niż ich sąsiad zza miedzy i odwieczny rywal.

Przed tym sezonem we Flensburgu doszło do kilku istotnych zmian. Przede wszystkim do Veszprem przeniósł się twórca sukcesów SG w ostatnich latach (między innymi zwycięstwa w Lidze Mistrzów w 2014 roku), Szwed Ljubomir Vranjes. Zastąpił go jego dotychczasowy asystent, Maik Machulla. Do Danii wrócił legendarny lewoskrzydłowy Anders Eggert, który we Flensburgu grał w sumie przez 10 sezonów; do Mieszkowa Brześć przeniósł się lewy rozgrywający Petar Djordjić, a do Szwecji wrócił prawy rozgrywający Johan Jakobsson. Na ich miejsce przyszli mniej znani zawodnicy, poza dwukrotnym mistrzem Niemiec w barwach Rhein-Neckar Loewen, Mariusem Steinhauserem, który na lewym skrzydle zastąpił Eggerta.

Ale SG nadal ma w składzie kilku znakomitych graczy, którzy choćby z tej racji, że są w tym klubie od kilku, a nawet kilkunastu lat, stanowią zgrany i groźny dla każdego team. Ciągle najjaśniej świecącą gwiazdą jest 39-letni szwedzki bramkarz Mattias Andersson. W stwierdzeniu, że potrafi on sam wygrywać mecze, nie ma ani grama przesady. A nazwiska prawego rozgrywającego, mistrza świata z 2007 roku Holgera Glandorfa, Francuza Kentina Mahe, Duńczyków Rasmusa Lau-\ge Schmidta, Tomasa Mogensena czy Henrika Toft Hansena, zna każdy kibic piłki ręcznej. Co ciekawe, asystentem Machulli, zgłoszonym nawet do rozgrywek jako zawodnik, jest Holender Mark Bult, który w 2010 roku zaliczył króciutki pobyt w Kielcach.

W Bundeslidze rywal kielczan zajmuje czwarte miejsce, zaliczył pięć wygranych, remis (w ostatni czwartek na wyjeździe z Frisch Auf Goeppingen) i dwie porażki (29:32 na wyjeździe z TSV Hannover-Burgdorf i - dość niespodziewanie - w Lipsku z SC DHfK 22:25). W Lidze Mistrzów drużyna z północy Niemiec wygrała u siebie z duńskim Aalborgiem 30:27, potem po zaciętym meczu przegrała w Veszprem z Telekomem 27:29 i w poprzedniej kolejce, co budzi duży szacunek, pokonała we Flensburgu Paris Saint Germain Handball 32:29. Co ważne, SG nie jest zespołem, który na wyjazdach gra gorzej, niż u siebie.

Poza przegranymi w obu wyjazdowych meczach, w Brześciu i Celje, drużyna trenera Talanta Dujszebajewa ma jeszcze dwa problemy. W poprzednim meczu Ligi Mistrzów kontuzje odnieśli bramkarz Filip Ivić i środkowy rozgrywający Dean Bombac. Pierwszy będzie pauzował przez półtora miesiąca i w tym czasie będzie go musiał zastępować niespełna 16-letni Miłosz Wałach, drugiemu zadysponowano miesięczną przerwę.

Transmisja meczu na Canal + Sport.

Handball Echo Dnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: To będzie niesamowita bitwa. W niedzielę PGE VIVE - Flensburg [relacja live od godz. 15] - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24